Przeszukiwanie tagu fotografia ślubna

6/6 Obłędne plenery Michała Niedzielskiego

by wtorek, 2 października, 2012



Czy pamiętacie, jak zachwyciłam się zdjęciami debiutującego na blogu MICHAŁA NIEDZIELSKIEGO? Dla przypomnienia wpis TU. Dziś mam dla Was drugą część prezentacji Michała i powiem szczerze, że odjęło mi mowę. Nie jestem w stanie napatrzeć się na jego zdjęcia. Fotografia plenerowa w przeciwieństwie do reportażowej z dnia ślubu jest dużo bardziej wyreżyserowana, przemyślana, bazująca na konkretnym pomyśle i stylistyce. I to co robi Michała można nazwać współczesnym malarstwem. Niektóre kadry są wręcz genialne. Łączenie faktur, kolorów, proporcji. Absolutnie fenomenalne wg mnie zdjęcie zaznaczyłam Wam poniżej. Tego nie można się nauczyć. Z tym po prostu trzeba się urodzić. Nie wiem na ile jest to świadoma kreacja ze strony fotografa, a na ile jego instynkt fotograficzny. Nie ma to znaczenia. Liczy się efekt. A efekty zapierają dech w piersiach! Ciekawe czy to przypadek, że na jednym ze zdjęć widać plakat z największym wg mnie geniuszem malarstwa XX wieku Pablo Picassem ;-). Michał dołącza do mojego grona ulubionych fotografów.

Zdjęcie poniżej jest wg mnie mistrzowskie!

zdjęcia: MICHAŁ NIEDZIELSKI

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0

9/9 PREZENTACJA – Michał Niedzielski

by piątek, 14 września, 2012



Witam dziś na blogu MICHAŁA NIEDZIELSKIEGO. Zanim przeczytałam bio Michała, obejrzałam zdjęcia, które przesłał do pierwszej prezentacji. Pierwsza myśl – kilka fotek wygrałoby w konkursach fotografii reporterskiej. Po przeczytaniu życiorysu Michała stało się dla mnie jasne, skąd moja myśl o fotografii dokumentalnej. Jego zdjęcia porywają. Zmuszają do refleksji. Kradną myśli. Niesamowite fotografie. Bardzo dawno nie widziałam w polskiej fotografii takiego oka. Zresztą, aby nie być gołosłowną – zobaczcie tylko dwa zdjęcie. Pierwsze wykonano w jeden z najbardziej tragicznych dni w historii Polski. 10 kwietnia 2010 roku. Sobota. Wiele osób miało od wielu miesięcy zaplanowany na ten dzień swój ślub. To zdjęcie poraża swoją wymową. Autentycznością. Niewiarygodną tragedią i wielkim szczęściem, które tego dnia miało towarzyszyć wielu ludziom. Drugie zdjęcie jest ostatnim w tej prezentacji. Komentarz jest zbędny. Ale Michał nie tylko doskonale obserwuje rzeczywistość. Michał przede wszystkim w magiczny i mistyczny sposób uwiecznia na swoich zdjęciach ludzi. Uśmiechnięci, czy wzruszeni, zawsze szczerzy. Niemal nadzy w swoich emocjach. Ale pokazani dyskretnie. Nieśmiało. Nie ingerując w ich teraźniejszość chwil. Jestem pod ogromnym wrażeniem zdjęć Michała i mocno kibicuję jego talentowi!

Michał – Fotografia ślubna powinna być odzwierciedleniem ludzkich uczuć. To najprostsza definicja, którą kieruję się już od wielu lat. Pierwsze kroki stawiałem jako fotoreporter, dbając o reportażowe standardy ukazywania emocji w sposób ujmujący, ale przede wszystkim wiarygodny. Ten typ fotografii ukształtował moje spojrzenie na rzeczywistość i sprawił, że z każdym dniem, gdy staję przed obiektywem podczas zdjęć ślubnych, staram się pokazać to, co w człowieku najpiękniejsze – jego uczucia.

zdjęcia: MICHAŁ NIEDZIELSKI

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0

6/6 PREZENTACJA – Daniel Politowski

by wtorek, 11 września, 2012



Witamy dziś na blogu debiutanta DANIELA POLITOWSKIEGO 🙂 Z przyjemnością zapraszam Was na prezentację jego prac, które są kwintesencją nazywanej przeze mnie dokumentalną, fotografii ślubnej. Ten trend preferują szczególnie fotografowie płci męskiej. Zdjęcia ostre, dynamiczne, pełne treści. Każdy kadr jest przemyślaną i zamkniętą kompozycją. Bardzo podobają mi się szczególnie czarno-białe zdjęcia przygotowane przez Daniela, których to tonacja monokolorystyczna jeszcze bardziej podkreśla reporterski charakter realizacji. Ale nie są to zdjęcia pozbawione emocji. O nie! Jego zdjęcia są przepełnione emocjami oraz niewypowiedzianą nostalgią chwil. Uwielbiam takie zdjęcia. Patrzę na ludzi, ich twarze, spojrzenia, dłonie i widzę coś, czego nie można nazwać, ale czuje się to. Czuję wzruszenie. Czuję napięcie. Czuję to, co czuli ci ludzie. To ogromna wartość dobrej fotografii ślubnej. Zobaczycie tu wiele takich zdjęć. Dla Par Młodych, które szukają fotografa zaangażowanego, poszukującego indywidualnego podejścia do każdej Pary, zwracającego uwagę na otoczenie i ludzi, wybór Daniela będzie strzałem w 10! Zauroczyły mnie również lekkie i zabawne zdjęcia, które znalazłam na stronie Daniela (zobacz TU). Szczególnie te z żabką 😉 Serdecznie witamy na blogu Bridelle!

zdjęcia: DANIEL POLITOWSKI

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0