Przeszukiwanie tagu fotografia ślubna

9/9 PREZENTACJA – Maria Maj – Klepacka

by środa, 18 kwietnia, 2012



Dziś na blogu gościmy MARYSIĘ MAJ – KLEPACKĄ (Kraków – fotograf ślubny), która zabierze Was w niepowtarzalną, eteryczną i bajkową podróż śladami swoich fotografii. Pierwsze słowo, które mi się nasunęło po obejrzeniu portfolio Marysi to POETYCKIE. Jest w jej zdjęciach ulotny duch, magia chwili i niewypowiedziane piękno otoczenia, ale przede wszystkim jej najważniejszych modeli, czyli Par Młodych. Właścicielka BIAŁEJ PRACOWNI nie poddaje zdjęć agresywnej obróbce, a jedynie delikatnie i niezauważalnie poprawia to, co wymaga korekty. Jej fotografie nie krzyczą sztuczkami, technicznymi zabiegami czy efekciarstwem. Są – po prostu – piękne. Tak samo, jak piękni są ludzie na jej zdjęciach. Naturalni, pełni zaufania do Marysi i jej warsztatu pracy. Marysia niezwykłą uwagę przykłada do nawiązania porozumienia z osobami fotografowanymi. Wielokrotnie pisałam Wam na blogu, że nić porozumienia pomiędzy Wami, a fotografem jest kluczem do sukcesu, czyli końcowego efektu na zdjęciach. Fotograf musi być osobą przyjazną i życzliwą, ale nade wszystko otwartą na Wasze pomysły. MARIA MAJ-KLEPACKA (fotograf – psycholog) słucha swoich Klientów, a ich wizję realizuje nadając jej swój indywidualny styl i artystyczny wyraz. Widać to na każdym jej zdjęciu (szczególniej uwadze polecam niezwykłe portrety Panien Młodych). Fotografia ponadczasowa, elegancka, ale jednocześnie swobodna, radosna, z charakterem. Do takich zdjęć Pary Marysi będą wracać z łezką w oku (a sądząc po referencjach, już wracają). Każdy, kto szuka baśniowych, pełnych głębi i emocji zdjęć powinien odwiedzić BIAŁĄ PRACOWNIĘ.

Marysia – Pytasz, czym jest dla mnie fotografia ślubna? Myślę, że naprawdę istotne jest to, czym fotografia ślubna jest dla moich Klientów – i pracuję tak, aby robione przeze mnie zdjęcia stały się właśnie tym. W plenerze czasami będzie to szalona, wyzwalająca sesja w scenerii, której nikt by się po danej Parze nie spodziewał, a czasami efemeryczne, subtelne zdjęcia, które samym Osobom fotografowanym pozwolą spojrzeć na siebie inaczej, pełniej. Ludzie – zwłaszcza kobiety – zaskakująco często nie zdają sobie sprawy z własnego piękna, tego zewnętrznego, ale i wewnętrznego. Jestem wielkim fanem piękna i bez trudu je dostrzegam. To dostrzeganie powoduje, że nie potrzebuję sztucznych ulepszaczy. Moje zdjęcia mają mieć – mówiąc najprościej – długą datę ważności. I przedstawiać fotografowane Osoby trochę oczami ich Drugiej Połowy, a trochę – moimi, jednocześnie oddając ich charakter. To taka psychografia, zwłaszcza w przypadku zdjęć plenerowych 😉 Dlatego tak ważna jest dla mnie relacja, jaką stworzymy, prawdziwe słuchanie i zrozumienie.

zdjęcia: MARIA MAJ-KLEPACKA

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0

9/9 PREZENTACJA – Kinga Herok

by środa, 11 kwietnia, 2012



I znowu została zaskoczona! Niespodziewanie! Uwielbiam za to polskich fotografików. W dzisiejszym wypadku jest to KINGA HEROK i jej kobiece spojrzenie na fotografię ślubną. Dlaczego podkreślam słowo kobieca? Wystarczy spojrzeć na jej zdjęcia Panien Młodych. Zauroczyły mnie, a kilka kadrów wręcz zahipnotyzowało! Panny Młode na zdjęciach Kingi są zjawiskowe! Piękne, tajemnicze, kuszące. Nie wiem na czym polega magia dnia ślubu, ale widziałam w swoim życiu zawodowym setki dziewczyn przed ślubem i w dniu ślubu. Każda z nich promieniała, była najpiękniejszą kobietą na świecie w tym dniu. I to nie jest kwestia profesjonalnego makijażu, fryzury czy stroju. TO MIŁOŚĆ 😉 Sztuką jest pokazać miłość na zdjęciach. Wrażliwa i utalentowana KINGA HEROK to potrafi. Droga i stylistyka, którą podąża Kinga jest dla mnie zachwyca. Otwartość na bieg wydarzeń, niesamowita wrażliwość i wyczucie na obrazy, widoczne są w każdym jej kadrze. Odwiedźcie jej blog ślubny, gdzie znajdziecie piękne realizacje ślubne. Dla mnie plenery leśne w wykonaniu Kingi są jednymi z najpiękniejszych, które widziałam w wykonaniu polskich fotografów. Mam nadzieję, że niedługo pokażę Wam je na blogu. A z ciekawostek – Kinga stanowi żeński pierwiastek w  ekipie uwielbianego przez nas MP STUDIOS.

Kinga – Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś że, logika poprowadzi cię od A do B. Wyobraźnia zabierze cię wszędzie. Fotografia pozwala dać upust wyobraźni i dlatego robię to co lubię :-). Nie powiem, że urodziłam się z aparatem w ręku, bo tak nie było. Od 8 lat jestem związana ze światem fotografii, światłoczułe związki srebra nabrały znaczenia w wieku 16 lat. Dziś rozwijam swoje szare komórki w łódzkiej szkole filmowej.

zdjęcia: KINGA HEROK

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0

8/9 Warsztat Jose Villa

by wtorek, 10 kwietnia, 2012



To nie jest prawdziwy ślub, tylko sesja z warsztatów fotograficznych JOSE VILLA. Kwintesencja jego stylu, spojrzenia na ślub, detale, kolory, ale przede wszystkim emocje! Jose, słusznie zauważa, że ślub jest swoistym spektaklem z aktorami, scenografią i własną dramaturgią. Idealnie komponuje swoje kadry łącząc reżyserię sytuacji i rekwizytów, z naturalnością i nieprzewidywalnością Młodej Pary i wszystkich uczestników uroczystości. To jest właśnie to, co wyróżnia jego zdjęcia. W nawiązaniu do dyskusji o fotografii Villa, która ostatnio toczyła się podczas miłego spotkania z fotografami, zapytana zostałam czy znam polskich fotografików, którzy mają taki warsztat, jak JV. Tak. Wg mnie jest w Polsce duet fotograficzny, który ma ten sam styl i podejście do fotografii ślubnej 🙂 Zostawiam Was z tymi pięknymi zdjęciami, które nie tylko zachwycają, ale po prostu cieszą…

zdjęcia: JOSE VILLA

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0