Serdecznie witamy dziś na blogu Przemka Pokryckiego i Kamila Krajewskiego z MAMEL PICTURES. Kreatywni, dynamiczni i zniewalająco uśmiechnięci Panowie Fotografowie 🙂 Obaj fotograficy doświadczenie zdobywali współpracując z licznymi magazynami, agencjami i wydawnictwami i to widać w ich fotografii ślubnej. Ostrej, bardzo wyrazistej w przekazie i pełnej emocji. Szybkość działania i naciskania spustu migawki jest imponująca 🙂 Wiele z pokazanych w tej prezentacji kadrów, po prostu zniewala! Niesamowite, trwające ułamki sekund emocje i uśmiechy! Nie mogłam się nie uśmiechać do osób ze zdjęć. Zobaczycie zresztą sami 😉 Czekam z niecierpliwością na sesję zdjęciową, która jest na jednym z kadrów – industrialne wnętrza hali produkcyjnej były tak surrealistyczną scenerią dla Nowożeńców, że z ciekawością i niecierpliwością będę czekać na te zdjęcia. Męski punkt widzenia na fotografię ślubną niezmiennie mnie fascynuje. Wydaje mi się, że mężczyźni widzą inaczej. Zwracają uwagę na inne rzeczy, przez co ich reportaże są dla mnie tak fascynujące. Nie wiem, który z Panów jest autorem zdjęcia misia z misiem 😉 Ale od dziś to jedna z moich ukochanych fotografii!
9/9 PREZENTACJA – Vanilla Studio
Witamy dziś na blogu Panów z VANILLA STUDIO, czyli Szymona i Remiego i ich realizacje ślubne. Jak wiecie, mam ogromną słabość do młodego pokolenia fotografików ślubnych. Uwielbiam ich otwartość, chęć podejmowania wyzwań i ciągłe poszukiwanie nowych środków wyrazu. Szczególnie zwracam Waszą uwagę na ich plenery, które są oryginalne, dynamiczne i magiczne. Miałam niesamowitą frajdę, oglądając zdjęcia VANILLA STUDIO, bo jest w nich mnóstwo tego, co uwielbiam w fotografii ślubnej – chwile emocji, wyjątkowe spojrzenia i mnóstwo radości. Widzę na twarzach ich modeli tyle radości i szczęścia, że, aż sama czuję się bardziej zadowolona 🙂 Moc sprawcza zdjęć, które zapadają w pamięć. Można nie pamiętać koloru bukietu, długości sukni, czy pory dnia, ale jeśli fotografii są roześmiani i przepełnieni emocjami ludzie, to takie zdjęcia zapamięta się na długo. Czasami na zawsze. Wśród zdjęć Szymona i Remiego też są takie…
Szymon i Remi – W fotografii ślubnej zawsze staramy się wydobyć maksimum emocji, śmiechu, łez… prawdziwego szczęścia i miłości, które są w najmniejszych szczegółach, w ułamkach sekund. Ponieważ kochamy naszą pracę jest nam łatwiej pracować. Nasze zdjęcia są zawsze pełne optymizmu, szczerości i niepowtarzalności. Nie pracujemy na schematach, staramy się nie powtarzać ujęć, bo wg nas prawdziwy reportaż ślubny polega na łapaniu tego, co jest tu i teraz! Mogę śmiało powiedzieć, że na punkcie fotografii mamy świra 😉 Nie ma dla nas ograniczeń czasowych, oraz miejscowych. Cieszymy się z każdego egzotycznego ślubu, co za tym idzie pięknych plenerów, nowych kultur, tradycji. A przy okazji fotografia ślubna to dla nas sposób na życie, bo często, dzięki swojej pracy, zwiedzamy rożne zakątki świata.