Oniemiałyśmy z zachwytu! Ten ślub po prostu powala! Kolory, stylizacja, osiołki! Boskie boho! Nigdy chyba nie będziemy mieć dość tej stylistyki! Motywy pustynne w bardzo kolorowej wersji ozdobiły uroczą papeterię, na której znajdziecie kaktusy, palmy i znaczki z Elvisem Presleyem 🙂 Cudowna papeteria z przepiękną typografią! Zawsze zwracamy uwagę na dodatki papiernicze, bo są one wizytówką każdego ślubu. Po dostaniu takiej papeterii, można spodziewać się, że stylizacja ślubu i aranżacje będą nieoczywiste i zjawiskowe! Lekka, dziewczęca stylizacja panny młodej uzupełniona została bukietem z czerwonych storczyków i intensywnie zielonych liści. Przepiękna sesja w palmiarni, wśród kaktusów doskonale oddała charakter uroczystości. Miejsce zaślubin oczarowało nas! Kurtyna z suchych traw, dywan, kompozycje w wielkich szklanych kulach są jedną z najpiękniejszych dekoracji boho, jakie widziałyśmy! Boska kolorystyka – kolory ziemi, natury i intensywne, ale wyblakłe kolory dywanów. Nie ma piękniejszej palety barw! Parze młodej towarzyszyły dwa urocze osiołki 🙂 Każdy z nich miał sakwę z napojami, z których goście z chęcią korzystali. Kolejny punkt na liście najpiękniejszych aranżacji zajmuje strefa relaksu! Stare kanapy, krzesła, niskie stoliki klubowe i dywany! Zorganizujcie dla swoich gości taką strefę! Zobaczycie, jak chętnie będą z niej korzystać podczas wesela. I na koniec miejsce, w którym odbyło się wesele – namioty stylizowane na indiańskie tipi! Czysty obłęd! Kolorowe poduchy, nowoczesne krzesła i kolorowe kompozycje z kwiatów to wisienki na tym pysznym boho torcie! CUDO!
Meksykańska fiesta kolorów
Oj będzie się dziś działo! Tak kolorowego ślubu, dawno nie pokazywałyśmy! Prawdziwa meksykańska fiesta kolorów, która was zachwyci! Idealna stylizacja na letnie i jesienne śluby! Zaczynamy! Meksykańskie miasteczko było miejscem zaślubin tej cudnej pary! Panna Młoda o seksownych kształtach w cudnej sukni odkrywającej ramiona (tzw. hiszpanka) z kolorowym wiankiem i bukietem wyglądała przepięknie! Absolutnie totalnie magiczne buty uzupełniły jej energetyczną stylizację, w której zakochałyśmy się! Kolor butów świetnie komponował się z kolorem garnitury pana młodego, który zamiast tradycyjnego krawata lub muchy miał charakterystyczną dla kowbojów zawieszkę. Butonierka z kolorowych jaskrów rozświetliła stylizację. Zobaczcie, jak cudownie prezentowały się druhny… także w białych sukienkach i z identycznymi bukietami. Każda miała długie kolczyki typu chwosty, co dodało im wdzięku i dziewczęcego uroku. Przepięknie ozdobiono miejsce zaślubin – makrama i kolorowe kwiaty doskonale wyglądały w pełnym meksykańskim słońcu. Na sesję zdjęciową, panna młoda zamieniła suknię ślubną na seksowną kreację w kolorze kanarkowym, a na głowę założyła piękny fascynator z motylkami. Kolorowe, długie kolczyki optycznie wysmukliły sylwetkę. Stoły weselne zdobiono radosnymi kompozycjami z kolorowych kwiatów, wśród których prym wiodły peonie, róże i jaskry. Nie zabrakło soczystych owoców i meksykańskich motywów ludowych. Czekoladowy tort (jaki musiał być pyszny!) udekorowano soczyście amarantowymi i żółtymi kwiatami. Fantastyczny, energetyczny ślub!
REKLAMA
REKLAMA
zdjęcia: JENN EMERLING
W różowej sukni ślubnej
Kto nie zna Very Wang? Myślę, że każdemu, kto pracuje w branży ślubnej lub przygotowuje się do ślubu, to nazwisko nie jest obce. Amerykańska królowa mody ślubnej wg wielu prestiżowych magazynów modowych i ślubnych. Wielka kreatorka, której wizjonerskie kolekcje sprzed 8-10 lat do dziś zadziwiają świeżością i innowacyjnością projektów. Panna młoda, której ślub dziś zobaczycie, wybrała obłędną kreację w kolorze pudrowego różu właśnie od Very Wang. Olśniewająca suknia jest kwintesencją stylu nowojorskiej projektantki. Seksowna suknia cudownie podkreśliła nienaganną sylwetkę panny młodej, a imponujące falbany nadały całej kreacji nowojorskiego szyku. Nie można oderwać oczu od tej piękności! Stylistyka całego ślubu utrzymana była w wytwornym, wielkomiejskim stylu. Piękna suknia, piękna papeteria wykaligrafowana na ciemnozielonym papierze czerpanym i piękny, wielogatunkowy bukiet z proteą w roli głównej. Uzupełnieniem pastelowej sukni panny młodej, były błękitno-popielate suknie druhen i ich pastelowe bukieciki z róż i jaskrów. Industrialne, surowe i stylowe miejsce, w którym odbył się ślub ozdobiono licznymi zielonymi girlandami, które poprzetykano pastelowymi różami. Świece dopełniły aranżację miejsca zaślubin. Uwagę zwraca wyjątkowy plan stołów wykonany w formie potrójnego parawanu, na którym wykaligrafowano nazwiska gości w języku angielskim i chińskim. Dekoracje na stołach były proste i niskie, z uwagi na szerokość i długość stołów. To sprytne rozwiązanie, które pozwala zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy. Sesja o zmroku na dachu budynku była pięknym zwieńczeniem dnia ślubu w wielkim mieście!