Przeszukiwanie tagu granat

3/9 Idzie wiosna!

by czwartek, 23 lutego, 2012



Tytuł wpisu chyba jest jednak nieco na wyrost, jeśli spojrzy się dziś za okna w całej Polsce. Czy u Was też tak okrutnie pada i wieje?! Mnie mało głowa nie odpadnie. Łudzę się jednak i ślepo ufam Pani z telewizora, która przekonuje dziś od rana, że idzie wiosna! Czekamy zatem! A póki wiosna chowa się po krzakach, mam dla Was piękny ślub w żółtym, granatowym i pistacjowym kolorze. Idealne na wiosenne śluby kolory! Podoba mi się pomysł na inny kolor bukietów dla druhen – Panna Młoda ma imponujący bukiet z kremowych róż, a druhny żółto-pistacjowe wiązanki. Wygląda to bardzo ciekawie, szczególnie w zestawieniu z granatowymi sukienkami. Dekoracje stołów zostały utrzymane w żółtej i białej kolorystyce. Przy białych obrusach i zastawie, akcent żółty jest bardzo wyrazisty! Pamiętajcie o tym planując aranżacje swoich stołów. Jasne dodatki – winietki, podziękowania na gości mogą być niezauważone na stole.

zdjęcia: CHENIN BOUTWELL
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/10 Style in City

by piątek, 17 lutego, 2012



Lubicie śluby w stylu urban chic? Nieco szalone, odważne, bardzo nowoczesne, ale z nutkami nostalgicznego romantyzmu? Amerykanie szczególnie gustują w takich aranżacjach i są naprawdę mistrzami, jeśli chodzi o łącznie ze sobą różnych nurtów dekorowania. Chciałam Wam pokazać ten ślub po pierwsze z uwagi na kolorystykę, po drugie z uwagi na papierowe detale. Połączenie żółtego, lazuru, turkusu i błękitu królewskiego ciekawie wyglądało na tle szarej i granatowej stylizacji druhen i drużbów. Wszystkie detale zostały utrzymane w takiej kolorystyce – papeteria, serwety na stołach, wstążki i akcent kwiatowy w postaci błękitnej hortensji. Słoneczny, ciepły żółty jest jedynie użyty w bukietach (tulipany i craspedia), a jednak z uwagi na stonowane tło innych barw jest bardzo wyrazisty. Urocza stylizacja PM – suknia o greckim fasonie, rozpuszczone włosy i bogato zdobiona opaska we włosach, która stylem dopasowana została do dekoracyjnego pasa w sukni. Szykownie, elegancko, ale z dużą dozą indywidualizmu!

zdjęcia: GARY TREVOR
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/10 Ależ boho!

by piątek, 3 lutego, 2012



Myślałam, że vintage jest moim absolutnie ukochanym stylem, który zawsze będzie moim numerem 1. A ostatnio coraz bardziej skłaniam się  kierunku stylizacji boho. Bardziej szalonych, mniej zobowiązujących, w pięknych, brudnych kolorach. Ślub, który chciałam Wam teraz pokazać jest w każdym calu kwintesencją boho. Wszystko, co znajdziecie w reportażu zostało idealnie dobrane, przemyślane i tworzy razem niesamowitą inscenizację, którą można śmiałoby przenieść w lata 70. XX wieku. Muszę zacząć od sukni ślubnej. Miłośniczki mody ślubnej rozpoznają w tej sukni, ogromne hafty, którymi zachwycam się od zeszłego sezonu, a które pokazałam Wam niedawno w najnowszej kolekcji Oscara de la Renta (zobacz TU). Na głowie wianek z polnych kwiatów – MIODZIO! Duża biżuteria i seksowny szaliczek z futra. Wielokolorowy i wielogatunkowy bukiet, głównie z ogrodowych kwiatów – peonii, róż i jaskrów. Przepiękne detale – szklane wazoniki, słoiczki, pucharki, papeteria sprawiająca wrażenie, jak sprzed pół wieku. Miejsce przyjęcia to SMOGG SHOPPE w Los Angeles – modne, eko miejsce na mapie Kalifornii. Mam nadzieję, że przyszłe polskie PM pokochają boho, tak jak pokochały vintage.

zdjęcia: GWS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0