Koronki, koronki, wszędzie koronki! A gdyby tak poszukać nieco innego rozwiązania na stylizację Panny Młodej? A przynajmniej wprowadzić w nią powiew świeżości. Ponieważ koronki rzeczywiście zdominowały modę ślubną i ciężko dziś znaleźć stylizację, w której ich po prostu nie ma, na przekór temu nieschodzącemu ze sceny trendowi, proponujemy Wam suknie z gładkich tkanin. A gładkość nie oznacza w tym przypadku braku odpowiednich dla Panny Młodej zdobień. Suknia ślubna powinna się wyróżniać. Ciężko o to, gdy wszystkie Panny Młode jak ćmy lecą do koronek. Rzadko zdarzają się takie, które z premedytacją koronki omijają. A szkoda, bo gładkie tkaniny są równie romantyczne, eleganckie i przyciągające uwagę. Gładkość możecie podkreślić ciekawymi formami sukni. Zakładki i kontrafałdy będą ciekawą propozycją, by wzmocnić strojność sukni. Dodatkowo możecie pokusić się o silny element dekoracyjny jak seksowne wycięcia, czy słodkie kokardy. Gładkie materiały nie muszą być jedynie ciężkimi, żakardowymi jedwabiami, ale również mogą zachwycać lekkością szyfonu, muślinu i tiulu, co zdecydowanie nada sukni zwiewności. Gładka suknia ślubna nie musi być monochromatyczna, bo możecie ozdobić ją pięknymi haftami nićmi w kolorze sukni lub przeciwnie – intensywnym kolorem. Kobiety poszukujące nowoczesnych stylizacji sięgają chętnie po kryształy i suknie z lekkim połyskiem, co zapewnią Wam kamienie, metaliczne nici i brokat. Nie zapominajcie o aplikacjach 3D, które świetnie nawiążą do stylu whimsical, wzmacniając romantyzm całej stylizacji.
REKLAMA
zdjęcia: materiały prasowe
