Nie mogę napatrzeć się na te torty! To iście koronkowa robota! Delikatne, ażurowe, niesamowite! Tego typu koronki pojawiły się w zeszłym roku w kolekcjach m.in.: Oscara de la Renta oraz D&G. Jak widać cukiernicy podchwycili modę i tegoroczne ślubne wypieki najczęściej zdobione były misternymi, wycinanymi w marcepanie i masie cukrowej koronkami! Czy wiecie, jak robi się takie koronki? Są trzy znane mi metody. Pierwsza to wałkuje się cienko masę cukrową lub marcepanową i wykrawa się wzory specjalnymi foremkami. Druga metoda to użycie specjalnej, cukierniczej drukarko-wykrawarki, która z pomocą programu komputerowego wycina pożądane kształty w masie. Później wystarczy przenieść je na bryłę ciasta i gotowe! Trzecia metoda to ręczna robota, czyli wyciskanie ze szprycy o maleńkiej dziurce kremu i tworzenie zawijasków i esów-floresów! Żeby to było tak proste, jak wydaje się z opisu 😉 Zachwycające torty i zdobienia. Niezmiennie najpiękniej wyglądają te udekorowane kwiatami. Podobają Wam się?
3/6 Torty inspirowane
Inspiracją dla twórców może być wszystko. Dosłownie! Uwielbiam bezgraniczną wyobraźnię kreatywnych projektantów dla których nie ma rzeczy niemożliwych! Branża ślubna, jak mało która daje artystom możliwość tworzenia niepowtarzalnych i wyjątkowych przedmiotów. Największe pole do popisu w branży mają wg mnie projektanci papeterii oraz cukiernicy. I właśnie małymi arcydziełami cukierniczymi zajmiemy się dziś. W Polsce co prawda branża cukiernictwa ślubnego jest jeszcze nieco w tyle za takimi potęgami, jak USA czy Wielka Brytania, ale jesteśmy na bardzo dobrej drodze rozwoju i nasi cukiernicy dzięki licznym zagranicznym szkoleniom doganiają swoich kolegów. Mam nadzieję, że czytający nas projektanci tortów zainspirują się dzisiejszymi setami 🙂 Dla mnie są absolutnie zachwycające!