Przeszukiwanie tagu mocca

1/5 Pastelowo i na plaży

by środa, 8 maja, 2013



Długo wyczekiwane przez wszystkich słońce w końcu wyszło zza chmur, a wiosna szaleje! Wkoło jest zielono! Nareszcie! Pierwsze majowe śluby odbyły się już w zeszły, długi weekend, a przed nami kolejne imprezy! Kto z Was powie TAK w najbliższych miesiącach? Zdradzę Wam, że najbardziej na świecie lubię majowe i czerwcowe śluby. Zieleń jest soczysta, słońce jeszcze tak mocno nie świeci, ożywcze burze zdarzają się często wieczorami, a po nich tak pięknie pachnie ziemia! Wymarzona sceneria na ślub! Szczególnie, jeśli jest to ślub w pobliżu plaży 😉 A do tego pastelowe kolory i rustykalne, naturalne dodatki! Przede wszystkim jestem zachwycona połączeniem kolorów – odcieniem pastelowej maliny, moreli i ciepłym odcieniem wielbłądziej wełny. Doskonała kolorystyka, która wyglądała bardzo delikatnie w intensywnym, słonecznym świetle. Zobaczcie, jak pięknie z całością komponowały się dodatki z lnu i bawełny w naturalnych barwach? Detale są zresztą zachwycające – proste, ręcznie wykonane winietki, butelki i buteleczki czy ekologiczne pudełka na słodkości dla gości. Uwielbiam takie roześmiane śluby!

zdjęcia: TROY GROVER PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/5 Nad oceanem

by środa, 24 kwietnia, 2013



Ja już czuję ciepełko! Może dlatego, że byłam wczoraj pod Krakowem i przywitało mnie 27 st! Na to czekałam! A skoro robi się już bardzo ciepło, to co powiecie na ślub na plaży? Lazurowy ocean, błękitne niebo, słońce, wiatr i piękny ślub w plenerze? Marzenie! Cudowne kolory – suknie druhen w kolorze oceanu, świeże, zielone lilie w pięknym odcieniu, biel sukni i garnitur Pana Młodego w kolorze piasku! Doskonały przykład palety nawiązującej do otoczenia! Czyż całość nie prezentowała się wyjątkowo pięknie! Niezwykle podobają mi się druhny w tych sukniach! A do nich dobrano buty Jimmy’ego Choo na płaskiej podeszwie. Panna Młoda zresztą również miała buty na płaskim obcasie. Nie wyobrażam sobie, aby w szpilach paradowała po plaży 😉 Pan Młody w japonkach 😀 I LOVE IT! Miejsce zaślubin to klasyczna, surowa i bardzo romantyczna drewniana konstrukcja z powiewającymi na wietrze białymi tkaninami. Zobaczcie, jak niewiele potrzeba dekoracji i pracy, kiedy ma się do dyspozycji takie otoczenie? Natura i krajobraz zrobiły wszystko za florystów i dekoratorów. Czy w Polsce są takie miejsca? Są. Oczywiście nie nad oceanem do którego nie mamy chwilowo dostępu, ale w każdym zakątku polski jest mnóstwo miejsc, które swoją urodą i urokiem niczym nie ustępują nad oceanicznym plażom. Trzeba tylko wysilić wyobraźnię i zobaczyć, jak może takie miejsce wyglądać po zaadaptowaniu na cele ślubno-weselne.

zdjęcia: Lee Macdonald & Leigh Skaggs Photography
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/6 Wiejskie wesele

by poniedziałek, 15 kwietnia, 2013



Witam Was w chyba wreszcie słoneczny dzień! Miejmy nadzieję, że słońce już na dobre zagości nad polskim niebem! Mam wielką nadzieję, że bo liczę, że takich ślubów, jak ten poniżej odbędzie się w tym roku mnóstwo! I chciałabym, żeby było to w Polsce. Ten ślub jest po prostu niesamowity! Począwszy od miejsca, przez stylizację Pary i mnóstwo, przepięknych i cudnych detali! Pojęcie wiejskie wesele, które w Polsce ma najczęściej pejoratywne (i najczęściej niesłusznie) znaczenie, w przypadku takiej realizacji nabiera zupełnie innego znaczenia. Nie znam wielu osób, którym nie podobałaby się taka koncepcja! Śliczna Panna Młoda z rozpuszczonymi włosami w koronkowej sukni, Pan Młody w szarym garniturze i druhny w cudnych, dwukolorowych sukniach. Cała kolorystyka dopasowana została do kolorów otoczenia – zobaczycie tu brązy, szarości, zieleń i złoty odcień koloru kukurydzy. Zresztą kukurydza pojawił się nieprzypadkowo, ponieważ namiot w którym odbył się ślub i wesele ustawiono na polu pośród rosnącej kukurydzy. Detale, które znajdziecie na tym ślubie zachwycają – buteleczki, słoiczki, kłosy zbóż, girlandy, słoje z napojami, kosze z owocami! Zwracam uwagę na kącik toaletowy – miejsce w którym odbyła się uroczystość, jak można domyślić się nie posiadało dostępu do kanalizacji, ustawiono zatem przenośną toaletę w kolorze białym. W Polsce również możliwe są takie rozwiązania i wbrew pozorom nie musicie obawiać się tego, co może spędzać sen z powiek – nieprzyjemnych zapachów. Odpowiednia ilość, zadbanych, konserwowanych toalet zapewni Waszym gościom komfort. To bardzo przyziemny temat, ale chciałam go poruszyć, ponieważ wiele osób zastanawia się, jak rozwiązać problem toalet na ślubach w nietypowych lokalizacjach. Dotyczy to również ślubów na popularnych działkach.

zdjęcia: MARG DOUGHERTY PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0