Przeszukiwanie tagu moccasin

1/7 Jak na pikniku!

by wtorek, 29 stycznia, 2013



Zastanawiam się czy w tym roku będzie w Polsce więcej realizacji w stylu boho i pikniku. Na świecie ten styl jest szalenie modny już od kilku sezonów. W Polsce niestety jeszcze nie jest zbyt popularny, chociaż to w Polsce widziałam jedną z najbardziej uroczych realizacji w tym stylu (dla przypomnienia TU, realizacja agencji Anioły Przyjęć). Mam nadzieję, że im więcej pokazujemy takich ślubów, tym więcej osób będzie decydować się na stylizację piknikowo-ogrodową. Ślub i przyjęcie bez zadęcia, bez odmierzonych linijką przerw pomiędzy sztućcami (śmiejcie się i nie wierzcie, ale ja naprawdę widziałam kiedyś coś takiego), za to z mnóstwem prostych, skromnych, ale ślicznych detali. Plan stołów na starym oknie, kufry, słoiczki z ogrodowymi kwiatami, buteleczki z domowym sokiem dla gości. Małe rzeczy, a cieszą! Tak, jak ramki z wymienionymi alkoholami, słój z lemoniadą, zwisające z gałęzi lampiony czy deski na których podano przekąski. Myli się jednak ten, kto sądzi, że do rustykalnej stylizacji przyjęcia, również Para Młoda musi być odziana w zgrzebne i przaśne stroje 😉 Wcale nie! Para Młoda na tym ślubie zachwyca elegancją i klasą! Ona w pięknej, stylowej sukni. On w szarym garniturze Burberry. Cudo!

zdjęcia: LYNN ADAMS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

3/7 Oliwki w słonecznej Kalifornii

by środa, 23 stycznia, 2013



Wspominanie dziś o słońcu może być nieco drażliwe 😉 Cała Polska zakopana pod śniegiem! A ja mam dla Was cudowny ślub ze słonecznej Kalifornii z motywem drzew oliwnych, w obiektywie niezrównanego Jose Villa. Jak będzie? Będzie pięknie! Zacząć muszę od Panny Młodej i jej zjawiskowej sukni! To projekt Claire Pettibone. Zakochałam się w tej sukni, a Wy? Idealna na romantyczny ślub z niesamowitymi plecami! Pisałam Wam już, że w tym roku najmodniejsze będą suknie, których głównym elementem są wyeksponowane plecy. Niesamowita sukienka Panny Młodej i równie niesamowite sukienki druhen. I to nie tylko z uwagi na ich kolor (uwielbiam!), ale z uwagi na wykończenie delikatnymi, ręcznie tkanymi koronkami, które tworzyły przepiękne kołnierze. Przepiękne sukienki, które wkrótce pokażę Wam w specjalnie dedykowanym wpisie. Bardzo intymną atmosferę ślubu uzyskano przede wszystkim dzięki miejscu – (niestety w Polsce nie mamy słonecznych gai oliwnych) ślub i wesele pod gołym niebem zawsze ma w sobie nutkę nostalgii i romantyzmu. Kolorami przewodnimi była ciemna, brudna zieleń oliwek oraz delikatny, muśnięty dosłownie kolorem róż. Połączenie zasługujące na 1 miejsce na podium duetów kolorystycznych. Zwróćcie uwagę, że ilość użytych kolorów jest naprawdę niewielka. Jednakże są one tak idealnie dobrane i przygotowane, że zachwycają! Proste stoły i drewniane krzesła oraz olśniewające kompozycje z kwiatów. Połączenie ekstremalnej elegancji (stylizacja Pary) i prostoty kojarzącej się z miejscem uprawy oliwek. PRZEPIĘKNIE!

zdjęcia: JOSE VILLA
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0