Witam Was w piątkowe popołudnie bardzo przewrotnym hasłem 😉 Może samo hasło nie kryje sobie w nic dziwnego, ale stylizacja sesji pod tytułem której odbyła się realizacja może zaskoczyć nawet bardzo obeznane z rynkiem ślubnym osoby. Mnie w każdym razie zaskoczyło i… zachwyciło! Niesamowita pod każdym względem stylizacja. Kolory, temat, faktury, suknie. Wszystko zachwyca! Pierwsze słowo, które przeszło mi przez myśl to mroczne, ale po chwili skonstatowałam, że on wcale nie jest mroczna! Jest wyrafinowana, piękna i bardzo stylowa. Oryginalna stylizacja, przepiękne przedmioty i dwie suknie! Zwracam uwagę na tę białą – to projekt Lazaro. Cudowny! Fantastyczne są dodatki w postaci jelenich rogów, które wpleciono w dekoracje florystyczne. Podobne dekoracje mogliście zobaczyć w naszym magazynie online na sesji Glamourous (zobacz BRIDELLE ONLINE, strona 82).
1/6 Falbankowo
Witam Was serdecznie w ten nieco pochmurny poniedziałek, ale mam nadzieję, że macie mnóstwo energii na nadchodzący tydzień. Dziś mam dla Was piękne rzeczy, zatem zaczynamy! Na początek uroczy ślub z motywem falbanek. Na pierwszy plan wyłania się oczywiście zjawiskowa suknia Panny Młodej (La Sposa). Podoba Wam się? Ja jestem zachwycona! Suknia, która z pewnością zostanie zapamiętana, bo jest inna, niż wszystkie. Do sukni Panna Młoda wybrała wygodne, ale eleganckie sandałki, długi welon i bukiet z róż i peonii. Poza jej suknią, motyw falbanek znajdziemy również w uroczych i tanich, ale bardzo efektownych dekoracjach. Ogromne kule zawieszone pod sufitem prezentowały się nader ciekawie! Mnóstwo bardzo prostych i skromnych elementów, które pomimo tego, wyglądają zjawiskowo. Pojedyncze kwiaty w buteleczkach i słoikach, kurtyna z firany czy zwykłe, proste, białe świece. Takie śluby są doskonałym przykładem na to, że nawet nie posiadając dużego budżetu na dekoracje, można zrobić coś fajnego. Warto brać przykład!