Przeszukiwanie tagu NEW YORK BRIDAL WEEK SPRING 2021

New York Bridal Week MATTHEW CHRISTOPHER

by środa, 29 kwietnia, 2020



 

Ten New York Bridal Week miał wyglądać jak zwykle. Ponad 100 pokazów, trunk shows, spotkań z projektantami. Tak było co roku. I jak co roku, miałam na zaproszenie izraelskiej marki Berta Bridal odwiedzić po raz kolejny Nowy Jork. Nawet bilet miałam już kupiony. I nagle wszystko zmieniło się. Sami doskonale wiecie, co się dzieje w branży ślubnej od ogłoszenia epidemii i nałożenia ograniczeń. Odwołane są wasze wesela, a branża ślubna zastygła w najbardziej nieoczekiwanym, bo tuż przed rozpoczęciem sezonu, momencie.

 

Wielu projektantów nie zdecydowało się na prezentację kolekcji na wiosnę 2021 roku. Nie dziwi mnie ta decyzja, ponieważ w obecnej sytuacji nie ma żadnej pewności, czy przyszłoroczne śluby będą odbywać się bez zakłóceń, skoro zewsząd pojawiają się informacje o kolejnej fali pandemii. Niemniej są także designerzy, którzy zaprezentowali swoje propozycje na przyszły sezon, licząc (lub zaklinając rzeczywistość) na to, że fala zachorowań zostanie wygaszona i wrócimy za kilka miesięcy do sytuacji sprzed epidemii. Jak będzie? Czas pokaże. Do tej pory wszelkie prognozy i nadzieje są z tygodnia na tydzień obalane, co niestety nie jest dobrą wróżbą na przyszłość. Jeśli nie będziemy mogli wrócić do stanu sprzed kilku tygodni, rzeczywistość wymusi na każdym z nas, ale także na branży ślubnej zmiany. Zmiany, które całkowicie przetasują i zmienią rynek. Nie pozostaje nam nic innego, jak obserwować, reagować i wyciągać wnioski (nie tylko huraoptymistyczne).

Zobaczmy mimo wszystko, co proponują projektanci na przyszłą wiosnę.

 

Pozdrawiam was serdecznie, życząc wytrwałości i zdrowia

 

Karolina Waltz

redaktor naczelna Bridelle.pl

 

REKLAMA

 

MATTHEW CHRISTOPHER

 

zdjęcia: materiały prasowe

New York Bridal Week PREA JAMES

by środa, 29 kwietnia, 2020



 

Ten New York Bridal Week miał wyglądać jak zwykle. Ponad 100 pokazów, trunk shows, spotkań z projektantami. Tak było co roku. I jak co roku, miałam na zaproszenie izraelskiej marki Berta Bridal odwiedzić po raz kolejny Nowy Jork. Nawet bilet miałam już kupiony. I nagle wszystko zmieniło się. Sami doskonale wiecie, co się dzieje w branży ślubnej od ogłoszenia epidemii i nałożenia ograniczeń. Odwołane są wasze wesela, a branża ślubna zastygła w najbardziej nieoczekiwanym, bo tuż przed rozpoczęciem sezonu, momencie.

 

Wielu projektantów nie zdecydowało się na prezentację kolekcji na wiosnę 2021 roku. Nie dziwi mnie ta decyzja, ponieważ w obecnej sytuacji nie ma żadnej pewności, czy przyszłoroczne śluby będą odbywać się bez zakłóceń, skoro zewsząd pojawiają się informacje o kolejnej fali pandemii. Niemniej są także designerzy, którzy zaprezentowali swoje propozycje na przyszły sezon, licząc (lub zaklinając rzeczywistość) na to, że fala zachorowań zostanie wygaszona i wrócimy za kilka miesięcy do sytuacji sprzed epidemii. Jak będzie? Czas pokaże. Do tej pory wszelkie prognozy i nadzieje są z tygodnia na tydzień obalane, co niestety nie jest dobrą wróżbą na przyszłość. Jeśli nie będziemy mogli wrócić do stanu sprzed kilku tygodni, rzeczywistość wymusi na każdym z nas, ale także na branży ślubnej zmiany. Zmiany, które całkowicie przetasują i zmienią rynek. Nie pozostaje nam nic innego, jak obserwować, reagować i wyciągać wnioski (nie tylko huraoptymistyczne).

Zobaczmy mimo wszystko, co proponują projektanci na przyszłą wiosnę.

 

Pozdrawiam was serdecznie, życząc wytrwałości i zdrowia

 

Karolina Waltz

redaktor naczelna Bridelle.pl

 

REKLAMA

 

PREA JAMES

 

zdjęcia: materiały prasowe