Żaden inny naród na świecie nie jest chyba tak dumny ze swojego pochodzenia, jak Amerykanie. Patriotyczne motywy są dość często spotykane na amerykańskich ślubach, szczególnie tych, które odbywają się na południu stanów. Kolory flagi – biel, czerwień i granat, także chętnie wykorzystuje się w ślubnych stylizacjach. Ślub, który chciałabym Wam teraz pokazać to fantastyczne połączenie motywów narodowych, rustykalnych i vintage. Mnóstwo flag USA oraz kolorów przewodnich. Co ciekawe, stylizacja Pary Młodej nie nawiązuje do kolorów czerwonego i granatowego – utrzymana jest w spokojnej i dość chłodnej kolorystyce bieli, brudnej zieleni i zimnego błękitu. Do tego wiele akcentów rustykalnych – materiałowe przepaski na sztućce, chorągiewki, cudowne słoiczki pełne domowych konfitur dla gości. Bardzo mi się podoba ten ślub, nie tylko z uwagi na akcenty, ale luz, jakim wykazała się Para Młoda komponując całą aranżację uroczystości.
7/10 Wiatr znad oceanu
Nikogo chyba nie zdziwi, że będę się teraz zachwycać i wznosić okrzyki do nieba! TAK!!! Pokazuję ślub, który odbył się nad oceanem w dalekiej Australii. Piękna, świeża, nadmorska kolorystyka – wyblakły błękit i niedojrzała zieleń moich ukochanych hortensji, lazurowe wstążki i urocze mini latarenki w podziękowaniu dla gości. I to nie przypadek, że wszystko jest utrzymane w takiej kolorystyce, bo w końcu jest to morski ślub! Biały namiot rozpostarty nad miejscem zaślubin robi wielkie wrażenie, prawda? Piękna i szykowna stylizacja Pary Młodej. Uwagę przyciągają imponujące, złote szpili Jimmy Choo. Piękny tort ozdobiony cukrowymi różami i świetna zabawa do białego rana!