I jeszcze raz ślub rustykalny, ale z elementami eleganckiego, miejskiego przyjęcia. Przede wszystkim, pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy są kolory – mocne róże, fiolety, marynarski odcień granatu sukni druhen i do tego stonowane garnitury drużbów. Całość pomimo wielu barw, tworzy spójną i dopełniającą się całość. Wspaniałe materiały poligraficzne – winietki, etykiety, plany uroczystości, chorągiewki i girlandy kwiatowe. Zwracam uwagę na pomysłowe ubranka na okrągłe stoliki – być może nie były one porywającej urody i Nowożeńcy wraz z dekoratorami zdecydowali się na ich ukrycie pod zwojami tkanin. Bardzo pomysłowe! Mieszanka ogrodowych kwiatów na stołach i jest zabawa!
7/9 Podróż w czasie
Kocham śluby retro! I podziwiam ludzi, którzy decydują się na taką stylistykę! A przecież decydując się na konkretny styl, musimy zachować konsekwencję! Dlatego uwielbiam śluby stylizowane, gdzie wszystkie detale są starannie dobrane i dopracowane. Taki jest ten ślub – piękne stroje Pary Młodej, nostalgiczne, ogromne i wyraziste hortensje i ten słodki garbusek! To kocham!