Granat nie jest często wybieranym kolorem na ślubach. To dość trudny kolor, który świetnie komponuje się z wieloma barwami, ale u wielu osób budzi bardzo formalne i szkolne skojarzenia. Obalamy dziś ten mit i pokażę Wam przepiękny, elegancki ślub z kolorem przewodnim – navy. Granatowy garnitur Pana Młodego, sukienki druhen, dżinsy drużbów i papeteria. Kolor bardzo elegancki, tym bardziej, że połączono go z pastelowym odcieniem brzoskwini oraz zgniłą zielenią. Kilka elementów w odcieniach brązu, sienny i rudości nadało całej stylizacji nobliwy i stylowy charakter. Połączenie kolorów najwyższej próby, zrównoważono ciekawymi dodatkami. Skromne, ale piękne dekoracje z kwiatów na stołach umieszczono w latarenkach i miniszklarenkach. Zakochałam się w pojedynczych probówkach w których umieszczono kolorowe, pastelowe maki, jaskry i róże oraz w stanowisku photo booth, które udekorowano różnymi ramkami. Pomysłowo i stylowo!
4/9 Różowa sukienka
Jak Wa się podobała różowa sukienka Jessici Biel projektu Giambatista Valli (pokazywałam ją wczoraj na naszym profilu na FACEBOOK)? Mnie bardzo! Dlatego pozostajemy w różowych klimatach i zapraszam Was dziś na ślub z przepiękną stylizacją. I oczywiście różową sukienką! Ślub w mojej ukochanej kolorystyce brudnego i pudrowego różu, zrównoważony szarością i pastelową, brudną zielenią. TO LUBIĘ! Suknia projektu Ralpha Laurena nie jest typową suknią ślubną, ale doskonale sprawdziła się w tej roli! Romantyczna, lekka fryzura i przepiękny, cały… zielony bukiet! Najczęściej kwiaty są wybierane w kolorze przewodnim ślubu. I tak właśnie stało się i w tym przypadku. Panna Młoda zdecydowała się na zieloną, pudrową mieszankę roślin z przewagą zieleni. Na stołach poza zielonymi roślinami, pojawiły się również róże w odcieniu idealnie dobranym pod kolor sukni. Zwracam uwagę na lniane obrusy, które doskonale pasowały do charakteru przyjęcia.