Oglądając reportaże ślubne, trudno czasem powstrzymać łzy wzruszenia. Emocje, które towarzyszą Młodej Parze przenoszą się na gości, a z tych na oglądających piękne wspomnienia zatrzymane na fotografiach. Taki jest właśnie ten reportaż. Ciepło domowego ognisko i dzikość natury skąpana w falach rozbijających się o skały. A na skałach górująca miłość Narzeczonych, którzy właśnie wypowiadają sakramentalne „tak”. Miłość nad brzegiem morza wzmocniona jest romantyzmem chwili, a nie ma nic bardziej romantycznego niż ślub nad urwiskiem. Wspaniała sceneria ślubu wzmaga wzruszenie. By podkreślić otaczające piękno przyrody jedynym elementem dekoracyjnym pozostała trawa pampasowa, która cudnie powiewała w nadmorskim wietrze. Surowy klimat nadmorskich skał świetnie wpisał się w stylizację przyjęcia – indiańskie boho. Dużo trawy, tipi i stylizacja Panny Młodej, to klucze do sukcesu. Panna Młoda postawiła na długą koronkową suknię z trenem na szerokich ramiączkach. Suknia była odcinana poniżej bioder. Wspaniałym dodatkiem stylizacji Panny Młodej były buty wiązane na rzemyki, świetnie wpisujące się w klimat boho. Do tego jeszcze delikatny wianek z pomarańczowej peonii. Bukiet Panny Młodej został ułożony z peonii, proteii i dalii. Bardzo luźna kompozycja i bardzo obszerna, która sprawiała wrażenie układanej wiatrem. Pan Młody postawił na lniany garnitur w kolorze niebieskim i brązowe buty. Świetnym pomysłem na zrealizowanie przyjęcia weselnego, jest przygotowanie poczęstunku w domu. Dzięki temu Two goście na pewno poczują się komfortowo, a Ty stworzysz prawdziwie rodzinną atmosferę. Na stole pojawiła się zastawa jakby przypadkowa, co podkreślało oryginalny wystrój przyjęcia. We flakonach można znaleźć proteę i dalie. Planując przyjęcie w stylu boho z elementami indiańskimi, Nowożeńcy nie mogli wybrać lepszego tortu niż naked cake. Wspaniały ukło w kierunku natury został podkreślony leśnymi owocami, które dumnie prezentowały się w formie dekoracji tortu. ORGANIZACJA WESELA w stylu boho nie jest trudna. Wystarczy połączyć ze sobą kilka vintage elementów, pióra, koronki i efekt gotowy! Zdradzę Wam, że na jesieni w nowej książce Bridelle znajdziecie sesję stylizowaną w takim klimacie 🙂
1/4 Kolorowe boho
W sezonie letnim ciężko zdecydować się na kolor przewodni przyjęcia weselnego. Piękno otaczającego nas świata, częstuje nas soczystymi pomarańczami, landrynkowymi różami, krwistą czerwienią, błękitem nieba i zielenią traw. Lato jest najbardziej intensywne w barwy, dlatego wybór spośród tysiąca jest tak trudny. Właściwie, czemu nie wybrać wszystkich kolorów, a przynajmniej większości z proponowanych nam przez słoneczne lato? My mamy pewność, że decydując się na ślub w kolorach tęczy, stworzycie prawdziwie romantyczną scenerię z morzem radości. Skąd to wiemy? Dziś pokażemy Wam inspirujący przykład ślubu w stylu kolorowego boho. Oczywiście, jeśli boho, to powrót do natury. Jeśli powrót do natury, to ślub w plenerze. Ta Młoda Para zdecydowała się na minimalistyczną dekorację, której fundamentem stała się drewniana rama, pod którą Narzeczeni składali sobie przysięgę. Ta ciekawa konstrukcja pokryta została ażurowym materiałem pełniącym funkcję ozdobną. Podobną ozdobą stała się kompozycja z liści eukaliptusa, różowej i pomarańczowej peonii oraz błękitnej hortensji. Po ceremonii goście weselni zostali zaproszeni na przyjęcie pod namiotem, którego kształt przywodzi mi na myśl kształt namiotu cyrkowego. Na stołach pojawiły się flakony z pojedynczymi kwiatami chabrów. Pomarańczowe i białe serwety wspaniale kontrastowały z barwionymi w odcieniach chabrowych bieżnikami. Tego dnia Panna Młoda wybrała suknię bez ramiączek z koronki z biżuteryjnym paskiem w talii. Ciekawym wyborem są buty Panny Młodej. Sandałki na koturnie w kolorze brzoskwiniowym świetnie wybijają się na tle eleganckiej sukni. Ogromnego uroku dodał bukiet ślubny z różnobarwnych peonii z niebieskich kwiatów polnych. Śluby z wielobarwnymi dekoracjami samoistnie wprowadzają radość w nastrój zebranych gości. To wspaniała propozycja dla wszystkich tych, którzy w organizacji ślubu, planują odejść od tradycyjnej elegancji i szyku, a jednocześnie marzą o stylowej aranżacji przestrzeni.
REKLAMA
zdjęcia: LOVE IS A BIG DEAL
Kamil Rumiński
1/5 Jesienna bohema
Ślub już dawno przestał się trzymać sztywnych ram. Dziś dominuje dowolność stylizacji i aranżacji przyjęcia weselnego. Przestań szukać pałacowej sali weselnej, stwórz oryginalne wesele pod namiotem. Jeśli znudziły Ci się sztywne gorsety i marzysz o powrocie do natury, pokażę Ci kolejny reportaż ślubny, który tym razem inspiruje do wykorzystania kolorów jesieni. Jesienna bohema kojarzy nam się z pięknymi intensywnymi kolorami. Bordo, pomarańcz i różne odcienie żółci, dają ogromną kolorystyczną energię, której nie sposób nie spożytkować podczas szalonej weselnej zabawy. Zanim jednak przejdę do przyjęcia weselnego, koniecznie muszę podkreślić piękno dekoracji ceremonii zaślubin. Tu prym wiodą dywany. Nie są to jednak standardowe długie zwoje kobierca, po którym nie jedna Para Młoda już przeszła. W tym sezonie dywany zgrywają się z aranżacją samej ceremonii. Ta Młoda Para postawiła na różnokolorowe dywany. Ta różnorodność kolorystyczna pozwoliła na stworzenie niebanalnej dekoracji miejsca zaślubin, podkreślonej jedynie zwiewnym białym materiałem zawieszonym luźno w formie kurtyny. Przyjęcie weselne odbyło się pod namiotem, a drewniane drogowskazy pozwoliły gościom na znalezienie się w odpowiednim miejscu przyjęcia. Bardzo ciekawą aranżację stworzono dzięki wykorzystaniu mebli vintage, które pozwoliły na wyznaczenie niebanalnej strefy relaksu. Klimatyczne dekoracje uzyskano z kory brzozy, aranżując ją na wazony. Wykorzystano również stare drewniane skrzynie i wielkie słoje. Na stołach pojawiły się niewielkie kompozycje z delikatnie pomarańczowej peonii z dodatkiem paproci. Te bukiety stałe naprzemiennie z bordowymi różami. To, co szczególnie zwróciło moją uwagę, to papierowe torebki na pieczywo, spełniające rolę oryginalnego menu. Pomysł godny uwagi, bo wykorzystano nie tylko bardzo adekwatny do aranżacji tego przyjęcia naturalny papier, ale również znaleziono dodatkowe zastosowanie dla tej weselnej papeterii. Bardzo nastrojowe oświetlenie uzyskano dzięki sznurom żarówek. To bardzo modne oświetlenie świetnie wpisujące się w styl boho i rustykalny. W takim stylu była również stylizacja Panny Młodej. Piękna zwiewna suknia w stylu boho zapięta była dosłownie na ostatni guzik. Koszulowa góra sukni wykończona była półokrągłym kołnierzykiem. Wspaniałego efektu dodała chusta bogato zdobiona w bordowe kwiaty i wykończona frędzlami. Piękne kolory jesieni znajdziemy również w wianku i bukiecie ślubnym Panny Młodej. Peonie, dalie i drobne róże w odcieniach różu, pomarańczu i bordo stanowiły przepiękne i bardzo eleganckie dopełnienie stylizacji Panny Młodej. Oczywiście ślub w tak soczystych kolorach, nie jest zarezerwowany jedynie dla jesieni. Przy odpowiednim wyborze florysty, możliwe jest uzyskanie wspaniałych efektów jesiennego ślubu również latem. ORGANIZACJA ŚLUBU w takiej stylistyce wymaga konsekwencji w trzymaniu się kolorystyki aranżacji, ale macie za to ogromne pole do popisu w przypadku doboru dekoracji.