Przeszukiwanie tagu pink

1/9 Śluby Pełne Inspiracji

by środa, 18 kwietnia, 2012



Zacznę niczym Dorota Gardias – Drodzy Państwo dziś będzie (w końcu) słońce! Nastawiam się optymistycznie na ten dzień i od razu pokazuję Wam słoneczny i pełen inspiracji ślub w stylu boho. Kochamy boho i dlatego z przyjemnością pokazuję, co można zaczerpnąć na swój ślub w takim stylu. I to mam pytanie – dlaczego w Polsce jest stosunkowo niewiele ślubów stylizowanych?

* * *

Boho kocha nonszalancki nieład i pozorny bałagan stylistyczny!

Stara biżuteria i rozpuszczone włosy będą strzałem w 10!

* * *

Na boho ślubie, który jest połączeniem vintage i szalonych lat 70. nie może zabraknąć natury i jeśli macie czworonożnych przyjaciół, również ich 🙂

* * *

W stylu boho obowiązują drukowane w kiczowate róże obrusy i kurtyny. Nie może zabraknąć słoiczków, butelek i oczywiście ogrodowych kwiatów. Boho nie ma nic wspólnego z wymuskaną elegancją salonową.

* * *

Boho tort – nie dość, że ze zwieńczeniem z gniazdka i ptaszków, to jeszcze na podstawie z pniaka drzewa.

BARDZO BOHO!

* * *

Boho uwielbia pastele i wszelkie brudne oraz wyblakłe kolory.

Kwiaty obowiązkowo ogrodowe i w kolorach pastelowych.

* * *

Boho ma poczucie humoru 🙂 Dlatego psy zapowiadające nadejście Pary Młodej są, jak najbardziej pożądane!

* * *

Boho i kratka, paski i kropki!

I to nie wybiórczo, ale wszystko na raz! Żeby jednak nie przesadzić, sugerujemy dobór deseni w jednej palecie kolorystycznej.

* * *

Boho nie lubi sztywnych ram i nieznośnych gorsetów konwenansów. Napoje w słoiczkach ze słomkami nie powinno nikogo zdziwić.

* * *

Kwintesencja boho – kolorowe szkło, kwiaty i świece.

* * *

Urocza, wykonana z gałęzi konstrukcja pod którą Nowożeńcy powiedzieli TAK jest bardzo naturalna i nieco surowa.

* * *

Boho uwielbia kontrasty. Miejsce zaślubin z gałęzi, a w longue dla gości stylowe meble 😉

Dla miłośników natury, bele z siana okryte patchworkowymi narzutami.

zdjęcia: RUFFLED

4/9 Bohemian chic

by poniedziałek, 16 kwietnia, 2012



I jeszcze jeden ślub nawiązujący swoją stylizacją do stylu retro. Tym razem słoneczna Australia i piękny ślub Alice i Johna. Niby ten sam fundament stylizacji, co w pierwszym pokazanym dziś ślubie, a jednak jego charakter jest zupełnie inny. Retro w wersji glamour! To, co kochamy, prawda? Nonszalancka stylizacja Młodej Pary – tym razem zacznę od Pana Młodego, bo jest obłędny ;-)! Kapelusz, szelki, zawadiacki zarost! Po cichu liczę, że miał Conversy na nogach 😀 Wiem! Jestem zboczona! A Panna Młoda? Cudna! Przepiękna dziewczyna, przepiękna suknia i dodatki – stroik z woalką, kolczyki i bransoletka. Delikatny róż kwiatów i balonów został wzmocniony intensywnym fioletem sukienek druhen. Zwróćcie uwagę na dekoracje – dzbanuszek do herbaty w wełnianym sweterku 🙂 Uśmiech od ucha do ucha mam, patrząc na te pomysły! Zachwycający ślub i zdjęcia Jemmy Keech!

zdjęcia: JEMMA KEECH

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/9 Vintage, peonie i blush – nie chcemy nic więcej

by środa, 11 kwietnia, 2012



Dawno nie było nic vintage 😉 Jak powszechnie wiadomo jestem zboczona na punkcie tego stylu. Trudno, każdy ma jakieś wady! Ale jestem pewna, że zakochacie się w tym ślubie, tak jak ja! Pudrowe róże, peonie, kamea, porcelanowe ptaszki i pożółkłe strony książek. Czego chcieć więcej? Ja nie potrzebuję już nic! Kocham takie stylizacje! Zwracam Waszą uwagę, po raz kolejny w ciągu kilku dni na kolor garnituru Pana Młodego. Jest on w pięknym, głębokim, szarym odcieniu. Tak, jak pisałam Wam kilka dni temu – do pasteli i brudnych kolorów czerń jest zbyt agresywna. Wyjątkiem jest połączenie różu i czerni, pod warunkiem, że nie ma innych kolorów w stylizacji. Jestem zauroczono tortem – różowa masa cukrowa została ozdobiona przypominającą koronkę bordiurą marcepanową. Kącik z księgą gości ozdobiły ramki ze zdjęciami Nowożeńców i ich bliskich. Kwiaty na stołach wprost z ogrodu – hortensje, peonie i róże. Nie potrzeba nic więcej!

zdjęcia: BMAG