Dzień dobry! Dam Wam dziś odpocząć od stodół i zapraszam na romantyczny ślub w surowej i industrialnej przestrzeni 😉 I po raz kolejny zachwycam się adaptacją budynków, które dawno straciły swoje pierwotne przeznaczenie. Bo co można zrobić w starej fabryce? magazynach? Można w nich robić śluby i wesela! Bardzo urokliwa realizacja, którą zobaczycie poniżej jest doskonałym przykładem jak można niewielkim kosztem, ale za to pomysłowo i efektownie udekorować ascetyczne wnętrze. Niezwykle kobieca i roześmiana Panna Młoda w pięknej sukni eksponującej okrągłości (przy kobiecej figurze, ten fason dekoltu jest idealny!), z długim welonem i długimi kolczykami, które wysmukliły jej szyję, wyglądała zjawiskowo! Różowe dodatki u panów korespondowały z pudroworóżowymi sukniami druhen. Dopełnieniem były bukiety z liśćmi eukaliptusa i smukłymi, różowymi tawułkami. Bardzo vintage stylizacje, które niesamowicie wyglądały w zestawieniu z surowością miejsca zaślubin i wesela. Dekoracje miejsca zaślubin było również utrzymane w romantycznej, vintage stylistyce. Piękna girlanda z liści eukaliptusa – ta roślina genialnie sprawdza się w tego typu dekoracjach, bo jest bardzo wytrzymała, ale za to silnie uczula! Także jeśli masz alergie, raczej zrezygnuj z eukaliptusa w bukiecie i dekoracjach. Na postumentach ze starych kufrów i walizek ustawiono piękne kompozycje kwiatowe, a z girlandy spuszczono sznury z małymi żaróweczkami. Pomysłowo i efektownie! Bardzo ciekawie ozdobiono przestrzeń w której odbyło się przyjęcie weselne. Zamiast dekorować stoły i podłogę, postanowiono majestatycznie, chociaż lekko i tanio ozdobić przestrzeń nad stołami. I w ten sposób powstały niesamowicie pięknie girlandy z białych i pastelowych pasków tkanin, które dzięki swojej długości i objętości nadały pomieszczeniu intymności! Jestem zachwycona tym pomysłem! Czy zauważyliście na amerykańskich ślubach, że pomału odchodzą od konwencjonalnej aranżacji przestrzeni? Coraz mniej kwiatów znajduje się na stołach, za to coraz więcej pojawia się w przestrzeni trójwymiarowych aranżacji. To ciekawy trend, który ma wg mnie dwa źródła – po pierwsze oszczędność, po drugie potrzeba poszukiwania czegoś nowego i oryginalnego. Co sądzicie o takich dekoracjach? I jak Wam się podoba nagi tort ozdobiony sukulentami? Pisałyśmy o nich niedawno – zobacz TU. Pamiętajcie, aby FOTOGRAF ŚLUBNY uwiecznił na zdjęciach wszystkie detale nad którymi pracowaliście miesiącami!
1/5 Kameralnie i kulturalnie
O tym, że uwielbiamy kameralne śluby – wiadomo. O tym, że fascynuje nas komercyjne wykorzystanie budynków użyteczności publicznej – wiadomo. Zatem nikogo nie zdziwi, że zakochałyśmy się w tej realizacji! Przepiękny ślub w stylistyce rodem z wiktoriańskiej Anglii! Pamiętacie XIX- wieczne ryciny z niesamowitymi gatunkami róż i słodkimi kolorami? Tu zobaczycie to na zdjęciach. I to w XXI wieku 🙂 Niesamowite, jak bardzo żywe są ciągle w stylistyce elementy sprzed ponad 100 lat! Adaptacja tego, co było kiedyś modne, do współczesnych realiów jest niezwykle fascynująca! Aranżacja na tym ślubie jest niesamowita! Przepiękne kwiaty – głównie stare odmiany róż w różowych, malinowych kolorach. Nieregularne kształty i świeża zieleń. Niezwykła girlanda zdobiąca schody robi oszałamiające wrażenie, prawda? Podobnie, jak olśniewająca jest stylizacja Panny Młodej. TOTALNIE PIĘKNA suknia Panny Młodej, to projekt BHLDN. Delikatna suknia ozdobiona piórami (marka Pronovias miała bardzo podobną suknię ;-)), rozpuszczone włosy i duże kolczyki! A i oczywiście buty! Błyszczące! I przepiękny bukiet o nieregularnym, wydłużonym kształcie z rozłożystych, białych róż i peonii. Na stołach również znalazły się stare odmiany kwiatów, ale w zdecydowanych kolorach! Wśród róż, można wypatrzeć również dalie 🙂 Coś Wam to przypomina? Wielopłatkowe róże, peonie i dalie? Tak! Ogródki naszych Babć! Takie kwiaty przeżywają renesans, ku wielkiej mej uciesze! Jeśli miałabym wybierać pomiędzy egzotycznymi storczykami, a swojskimi różami pnącymi, to bez cienia wahania wybieram te drugie! W aranżacjach obowiązkowo musiały pojawić się książki 🙂 W końcu miejsce zobowiązuje! Zwróćcie uwagę na słodki stół. Znalazły się na nim dwa niewielkie torty. To trend, który będzie obowiązywać w tym roku. Kilka małych tortów, różnorodnie ozdobionych, ale w jednakowej stylistyce. Takie rozwiązanie jest bardzo ciekawe, bo możecie zamówić różne smaki tortów, aby zadowolić wszystkich gości 🙂
REKLAMA
zdjęcia: PAPERED HEART PHOTOGRAPHY
1/6 Romantycznie i naturalnie
Śluby boho chyba nigdy nie znudzą mi się! Zresztą, jak mogą się znudzić takie realizacje! Są oryginalne, śliczne i naturalne. Uwielbiam tę prostotę, która zachwyca każdym elementem. I nie ma tu mowy o 100% perfekcji! Nic z tego! O 100% perfekcji przeczytacie już jutro w BRIDELLE WEDDINGS 😉 Zapraszam Was już dziś do jutrzejszej lektury! Zobaczycie, że nie perfekcyjne śluby są przepiękne! I inspirujące! Takie jak ten poniżej. Bardzo skromny w gruncie rzeczy. Tkaniny, wieniec, plastry drewna, słój z domową lemoniadą i słoiczki. Nie ma tu nic drogiego! Wszystko jest skromne, ale przemyślane i urocze! To buduje całą atmosferę tego pięknego ślubu! Powtórzę po raz kolejny – jakość ślubu, jego charakter i styl w najmniejszym stopniu zależą od pieniędzy! Budżet to zaledwie 25% ślubu. Najbardziej liczą się pomysłowość, kreatywność, własna praca, materiały z recyclingu. Co kształtuje charakter ślubu i co możecie wykonać samodzielnie? Przeczytajcie poniżej na co macie realny, finansowy wpływ!
1. MIEJSCE – ślub można zrobić we własnym ogrodzie. Naprawdę! Nie dajcie sobie wmówić, że się nie da! Da się! Trzeba tylko chcieć, jak Marysia i Piotrek – ZOBACZCIE TU.
2. SUKNIA – nie musi być z salonu, ani od topowego projektanta! Może to być kreacja nawet ze sklepu sieciowego! Wykorzystaj piękne dodatki i stwórz niezapomniany look! Tak, jak ta piękna Panna Młoda – ZOBACZCIE TU.
3. KWIATY – wykorzystaj sezonowe, ogrodowe kwiaty i rośliny! Dekoracje nie muszą być ogromne, aby zrobiły ogromne wrażenie! Kilka kwiatków, ale przemyślanie dobranych i pięknie wyeksponowanych, zrobi naprawdę duże wrażenie. Tak, jak zrobiła na mnie i na Was wrażenie florystyka na ślubie Magdy i Piotrka – ZOBACZCIE TU.
4. SŁODKOŚCI – domowe słodkości cieszą się zawsze dużym powodzeniem na weselach! Nic dziwnego! Są zdrowsze, ze naturalnych składników, bez żadnych polepszaczy! Pięknie udekorowany słodki bufet z domowymi wypiekami, ciastkami, ale także napojami typu – świeżo wyciśnięte soki z jabłek, lemoniada z miętą – będzie ogromną atrakcją! Przekonali się o tym goście Weroniki i Roberta, na których czekały domowe słodkości – ZOBACZCIE TU.
5. DEKORACJE – zróbcie je sami! To nie kosztuje wiele, ale daje mnóstwo frajdy i zabawy! Nawet, jeśli Wasz ślub nie jest w stylu boho i DIY, możecie wykonać piękne, eleganckie dekoracje. Tak jak zrobiła to Marta i Michał na ich eleganckim ślubie – ZOBACZCIE TU.
6. SPÓJNA PALETA KOLORÓW I MOTYW – od koloru i motywu na ślubie zależy, jak wiele elementów będzie potrzebne na ślubie. Dobrze dobrany kolor – wyrazisty, kontrastujący z otoczeniem wystarczy zastosować jedynie w kilku detalach. Doskonale zastosowano tę zasadę na ślubie Agaty i Łukasza, gdzie motywem przewodnim Śniadanie u Tiffany’ego, a kolorem słynny błękit Tiffany – ZOBACZCIE TU.