Dla takich realizacji warto prowadzić bloga ślubnego! Oszałamiająca stylizacja vintage, genialna paleta kolorów i zjawiskowe kwiaty. Kwiaty, które oszałamiają kolorami i formą kompozycji. Kocham takie aranżacje! Przepiękne połączenie róż, jaskrów, lilaka (bzu), pachnących groszków i mnóstwa różnych liści i pnączy. Imponujące zestawienie barw – róż w wielu odcieniach, fiolet, przytłumiona zieleń i neutralna biel. Takie kompozycje są niezapomniane! I zostały doskonale wkomponowane w aranżację miejsca zaślubin i przyjęcia. Ciemne, choć przytulne ceglaste ściany stanowiły doskonałe tło dla jasnych kolorów. Zwróćcie również uwagę na kolory sukienek druhen – ciemne, ale spokojne odcienie granatu i purpury świetnie kontrastowały z kremową kreacją Panny Młodej. Bardzo prosta stylizacja nadała uroczej Pannie Młodej wdzięku, eksponując jej dziewczęcą urodę. Często stylizacja bez biżuterii czy welonu wydaje się niedokończona, ale przykład tej PM udowadnia, że wcale nie potrzeba dodatków, aby stworzyć spójny look. Najważniejsze, aby stylizacja była odzwierciedleniem Waszej osobowości. Aranżacja miejsca w którym odbył się ślub i przyjęcie są zawstydzająco proste i… CUDNE! Dużo świec, gałązki lilaka i wierzby, która ma piękne zielone liście i smukły kształt idealnie podkreślający świece. Do tego stare stare stoły, szkolna tablica z najważniejszymi informacjami dotyczącymi Nowożeńców i już! Minimalizm w romantycznym stylu!
1/6 Boho+Pastele
Nie ma chyba bardziej udanego połączenia niż styl boho i pastelowa kolorystyka. Doskonałe połączenie elementów boho – starych, wypłowiałych, zmurszałych z jasnymi odcieniami różu, lawendy, moreli, wanilii czy mięty jest zawsze świetną propozycją na ślubne stylizacje. Z ogromną przyjemnością pokazuję Wam ten ślub. Z kilku powodów. Pierwszy już znacie. Drugi to urocza Panna Młoda w rozmiarze większym niż 36 🙂 Świetnie dobrana kreacja odcięta paskiem w pasie, co podkreśliło talię i wyeksponowało imponujący biust. Gorset sukni wykończony jest delikatną koronką, a głowę Panny Młodej ozdobił pastelowy wianek. Cudna! Bardzo podobają mi się również suknie druhen (szczególnie ich kolor) oraz kolor garniturów Pana Młodego i jego drużbów. W takiej kolorystyce doskonale wyglądają osoby o każdej karnacji i kolorze włosów, dlatego polecam rozważeniu pastelową paletę barw. Kolejnym powodem dla którego ten ślub jest tak urzekający są cudne dekoracje 🙂 Kwiaty w szklanych butelkach pozbawionych dna (takie same zobaczycie w jesiennej edycji magazynu Bridelle STYLE), japońskie peonie drzewiaste (również zobaczycie je w najbliższym wydaniu magazynu), srebrne łyżeczki do których były przymocowane kaligrafowane winietki, słoje z napojami, czy książki i stare filiżanki na stołach. Z klasą, urokiem i gustem. Pomysłowe, chociaż nie innowacyjne dekoracje, co po raz kolejny dowodzi, że klasyka dekorowania sprawdza się zawsze i wszędzie. Piękne kwiaty i kolory. A na koniec ice bar 🙂 Przewiduję wielką karierę takich specjalistycznych barów w Polsce! Przekonamy się wkrótce czy miałam rację 😉
REKLAMA
zdjęcia: EMILY WREN PHOTOGRAPHY
1/7 Miss White & Mr Black
Czerń i biel to nieśmiertelny, zawsze świetnie wyglądając duet! Lubicie połączenie tych kolorów? My bardzo! Szczególnie, kiedy uzupełnione są innymi, zwłaszcza pastelowymi kolorami. Idealna kompozycja kolorów – morela, róż i odcienie złota. Pamiętacie, że w tym sezonie złoto łączymy z pastelami? Punktem wyjścia dla charakteru całej stylizacji jest wizerunek Pary Młodej – nowoczesny i stylowy. Panna Młoda w prostej sukni, podkreślonej złotym paskiem i butami. Pan Młody w ponadczasowym, zawsze eleganckim garniturze. Prostota jest zawsze najtrudniejsza do uzyskania w stylizacji, ale jej efektowność jest zawsze modna! Jak Wam podoba się bukiet z pastelowych kwiatów o ciepłych odcieniach różu i mandarynki oraz moreli? Przyznam, że jestem zachwycona tymi kolorami na tle kreacji Pary Młodej, a szczególnie zestawienia kwiatów z paskiem. Druhny w czarnych sukienkach, z bukietami w tym samym kolorze, co kompozycja Panny Młodej wyglądały wyjątkowo sexy! Nawet czworonożni pupile zostali ubrani w odpowiednie stroje 🙂 Uwielbiam zwierzęta na ślubach 🙂 Proste, ale urocze dekoracje – papierowe girlandy, balony, chwościki. Kolejny raz widać, że efektowność dekoracji nie zależy od budżetu, a od gustu. Świetnie dobrane kolory, piękne akcenty w postaci złotych świeczników i wazonów, kwiaty i gotowe! Zwróćcie uwagę, że jest to kolejny ślub, gdzie budżet na dekoracje nie jest wielozerowy 😉 Pisałyśmy już kilka razy o trendzie na nieskobudżetowe, ale dopracowane i pomysłowe śluby i ta realizacja doskonale wpisuję się w tę konwencję.