Ten typ sukni zwany – ball gown lub jak w Polsce – princesa, cieszy się największą popularnością w USA. Jest to pewnie wpływ wychowania dziewczynek na bajkach Disney’a i utrwalony wizerunkiem Panny Młodej w charakterystycznej, rozkloszowanej sukni. Mnie się podoba ten fason – jest kobiecy, majestatyczny, bardzo mocno podkreśla charakter Panny Młodej i uroczystości. Podobają mi się szczególnie projekty INES DI SANTO, której suknie są perfekcyjne! Wspaniale zdobione, przepięknie drapowane, o wielu zaskakujących rozwiązaniach. W Europie Zachodniej i Polsce tego typu suknie są rzadziej wybierane, ale warto poświęcić im nieco uwagi.
Stylowe detale
To, że diabeł tkwi w szczegółach jest oczywiste. Ale w przypadku sukni ślubnych ma to wg mnie nadrzędne znaczenie. Suknie ślubne są zawsze szyte wg pewnego schematu. I tak mamy fasony – w literę A, empire, syrenkę, balowy. Jednakże to wykończenie sukni, detale i użyte dodatki decydują o jej niezwykłości i niepowtarzalności. Jednym z najbardziej znanych designerów sukni ślubnych, słynący z oryginalnych detali jest ELIE SAAB. Spójrzcie na kilka zdjęć detali jego sukni. Zachwycające!
zdjęcia: ELIE SAAB
Projektanci GRAND DESIGNS – Fulara & Żywczyk
W krakowskim domu mody FULARA & ŻYWCZYK powstają niepowtarzalne kreacje- suknie ślubne i ekskluzywne stroje wieczorowe. Łącząc klasyczną elegancję z oryginalną koncepcją i wyrafinowanymi dodatkami, ustanowili własny wytworny styl. Obecnie projektanci realizują zamówienia indywidualnych klientów, oraz krótkie serie dla salonów i butików, rozszerzając asortyment o biżuterię, bieliznę, obuwie ślubne i wieczorowe, dodatki ślubne, a także o garnitury i płaszcze. Doradzają w kwestii fryzur, makijażu oraz prezencji. Suknie możecie obejrzeć w sklepie internetowym projektantów FULARA & ŻYWCZYK SKLEP lub w pracowni. Ceny kreacji ślubnych od 1400 zł.