Kocham styl prowansalski – w chwili obecnej jest to spowodowane urządzaniem własnego domu w tym stylu 😉 Ale wyobrażam sobie wesele urządzone w tym stylu. Proste, urocze, romantyczne. Jest cała gama dekoracji, które możecie wykorzystać do aranżacji – cynowe i miedziane wiaderka, konewki, obowiązkowo lawenda, ogrodowe kwiaty. Balie, które znajdziecie u Babci na działce – idealne jako ogrodowe lodówki. Drewniane skrzynki po winie w których możecie ułożyć własnoręcznie przygotowane specjały. Polecam korki, jako podstawki na winietki. Sama nabyłam ostatnio całą torbę korków po winie, za jedyne 10 groszy za sztukę! Kreatywność, kreatywność, kreatywność!
Prowansja
Kawałek Prowansji w słonecznej Kalifornii? Czemu nie? Tak modny w USA ślub plenerowy, został w tym przypadku, zaaranżowany na prowansalską wieś. Urocze, rustykalne dodatki, dużo kwiatów i świec, proste, drewniane stoły, które nie zostały zakryte obrusami. Wspaniała atmosfera, luźnego i radosnego przyjęcia. Na uwagę zasługuje szczególnie wyjątkowy namiot, który ma przepięknie upięte dekoracje. Żelazna konsekwencja w utrzymaniu stonowanej, ale bardzo stylowej kolorystyki, nadaje temu ślubowi i weselu jeszcze więcej europejskiego charakteru.
zdjęcia: BRANDON MARVIN
* * *
Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!
ZOBACZ, CO NOWEGO!