Szukacie miejsca łączącego w sobie eleganckie Włochy, nostalgiczną Anglię i romantyczną Prowansję? Jest takie miejsce w Tychach. Dom restauracyjny MIRABELLE. Urokliwe miejsce o ciekawej, typowo śródziemnomorskiej architekturze i starannym, wysmakowanym wykończeniu wnętrz. Stonowana i uniwersalna kolorystyka wnętrz daje ogromne pole do popisu dla Waszych dekoratorów i florystów, którzy mogą wyczarować w MIRABELLE dowolną aranżację przestrzeni. Eleganckie wnętrza to dwie sale. Pierwsza sala do 200 osób idealna na duże wesela, druga, mniejsza do 70 osób sprawdzi się podczas kameralnych przyjęć weselnych. Z realizacji MIRABELLE wybrałam dla Was kilka, aby pokazać Wam, jak duże znaczenie ma background lokalu, czyli jego wystrój i kolorystyka. W jasnych, przestronnych wnętrzach możecie stworzyć swoją wymarzoną oprawę. Dlatego lubię nowobudowane i nowoczesne obiekty, które łączą w sobie uniwersalną klasykę i elegancję, nie narzucając Klientom swojego gustu dotyczącego dodatków czy kolorów. Mocną stroną MIRABELLE jest wspaniała kuchnia – polska i międzynarodowa, która zachwyci podniebienia Waszych gości. Profesjonalna obsługa zapewnia doskonały serwis podczas przyjęcia weselnego. W letnich miesiącach dostępny jest także ogród. Obiekt usytuowany jest blisko klasztoru oo. Franciszkanów. Miejsce stworzone z pasją, miłością do dobrego jedzenia, dbałością o detale, ale przede wszystkim z myślą o Gościach, czyli o Was.
3/9 Kochamy babeczki!
Babeczkowy szał trwa! Chociaż święta Bożego Narodzenia były niedawno, to nie mogłam się powstrzymać, aby nie pokazać Wam tych cudeniek! Ja mam, co prawda dwie lewe ręce do pieczenia, ale miłośniczki wypieków przyznają mi chyba rację, że babeczki nie są trudne do zrobienia? Z zazdrością patrzę na osłonki, które są pokazywane na angielskich i amerykańskich stronach. Je się przecież także oczami! Papilotki do muffinków w kropki, zwierzęce motywy lub świąteczne ornamenty! Cudne! W Polsce duży wybór kolorowych papilotek znalazłam w sklepie RED ONION.
zdjęcia: AMY MILLER DESIGNS
6/9 Malowane torty Amelie’s House
Ręcznie malowane torty pokazywałam Wam już na blogu. Dziś kolejna odsłona, niewiarygodnych wręcz słodkości! Oczywiście ręcznie malowanych! Wszystkie te dzieła, są autorstwa AMELIE’S HOUSE. Malowane specjalnymi farbami spożywczymi, przyćmiewają swoim urokiem, nawet ogromne dzieła z marcepanu i prawdziwych kwiatów, które namiętnie pokazuję Wam na blogu! To zdecydowanie moi, nowi, słodcy faworyci! Bardzo delikatne malunki sprawiają, że torty wyglądają niesamowicie wdzięcznie i lekko. Wystarczy biała baza, wykonana z lukru i już! Cudne są zwieńczenia tortów – pastelowe ptaszki, kwiaty (znajdziecie takie realizacje na stronie artystki!). Piękne!