Kolejny ślub na punkcie, którego oszalałam! Kocham śluby, które łączą w sobie różne style! Ten ślub jest oszałamiającym połączeniem stylu glamour z nieposkromionym boho i… kaktusami oraz różami! Brzmi szokująco? Wcale nie dziwię się Waszej reakcji! A jednak można połączyć, doskonałość natury, czyli różę z czymś wydającym się mało przyjaznym, czyli kaktusem. Chociaż i piękny kwiat i groźną roślinę łączą kolce 😉 Jak połączyć te dwa elementy w aranżacji ślubnej? Przekonacie się poniżej. Panna Młoda miała niezwykłą suknię! Odważną, widowiskową, idealnie oddającą osobowość jej właścicielki. Lubię, kiedy suknia pasuje do stylu i charakteru PM! Do tego złote szpilki Jimmy’ego Choo oraz fantazyjny bukiet ze złotą rączką. W bukiecie znalazły się różne gatunki kwiatów i roślin w odcieniach brudnego różu i zieleni. Na uwagę zasługuje ogromna protea – przepiękna roślin z Południowej Afryki. Ponieważ ślub odbył się w bardzo gorący i słoneczny dzień, Para Młoda zadbała o ciemne okulary oraz wachlarze dla swoich gości. Warto pamiętać o takich detalach, szczególnie kiedy goście będą przebywać długo na dworze w upalny dzień. Przyjęcie weselne odbyło się również na świeżym powietrzu, nad basenem, a na stołach obok róż, znalazły się wspomniane kaktusy oraz tzw.: air plants. Pastelowe kolory aranżacji zaskakują swoimi spalonymi odcieniami. Dzięki temu, cała aranżacja nie jest słodka! Nabrała wyrazistości i charakteru! A najmilszy gość na ślubie? 🙂 Chyba nikt nie ma wątpliwości 🙂 Cudny! Gość i ślub!
1/6 Słoneczna Toskania
Na początek chciałam Was serdecznie zaprosić co zobaczenia zajawki z naszej ostatniej sesji zdjęciowej do magazynu (kliknij TU). Rustykalna sceneria naszej sesji, skojarzyła mi się z tym ślubem. Słoneczna Toskania jest często wybierana na miejsce zaślubin przez zamożne, amerykańskie Pary, które zauroczone Włochami gotowi są zafundować gościom przelot do tego wyjątkowego miejsca. W Polsce również coraz popularniejsze są ślub poza Polską. Specjalizuje się w tym m.in.: współpracująca z nami firma ŚLUB NA SYCYLII (zobacz TU). Włochy są wyjątkowym miejscem pod każdym względem. Cudowny klimat, przepiękna architektura, wino, oliwa, moda i najpopularniejsza na świecie kuchnia. Nic dziwnego, że to miejsce cieszy się tak dużą popularnością. Chciałam Wam dziś pokazać taki właśnie ślub. Toskański, elegancki, z elementami rustykalnego otoczenia. Świeży, słoneczny i… różowy 🙂 Różowy, ponieważ Panna Młoda miała bukiet z moich ukochanych peonii! Jak widać sława tych kwiatów ciągnie się przez wszystkie kraje i kontynenty 🙂 Bardzo podoba mi się zresztą cała stylizacja Panny Młodej. Do pięknej sukni z majestatycznym trenem, dobrane zostały kryształowe buty i torebka, a bukiet dla złagodzenia wizerunku wykończono koronką. Warto dodać do swojej stylizacji jeden zaskakujący akcent 🙂 To się zawsze świetnie sprawdza! Para Młoda do ślubu pojechała, a jakże, dumą włoskiej motoryzacji, czyli Fiatem 500 w obłędnym kolorze lazurowego morza adriatyckiego. Suknie druhen w kolorze pudrowego różu świetnie pasowały do stylizacji Panny Młodej, a drużbowie w ciemnych okularach i krawatach – śledziach, wyglądali jak bracia z Blues Brothers 😉 Piękne, toskańskie krajobrazy zrobiły resztę 🙂
REKLAMA
zdjęcia: DL PHOTPGRAPHY
1/6 Słodki piknik
Chyba nie przestanę Was zamęczać plenerowymi ślubami 😉 Dziś kolejna perełka w stylu romantycznego pikniku. Takie śluby są genialnym pomysłem na letnie śluby! Mam nadzieję, że obiekty ślubne w Polsce – te, które istnieją i te, które dopiero będą powstawać, biorą pod uwagę życzenia Par Młodych o organizację ślubu i wesela poza obiektem. Warto sprawdzić w ofercie wybranego przez Was obiektu, czy ma odpowiednio usytuowany teren oraz wyposażenie, aby przenieść przyjęcie weselne na zewnątrz. A nie potrzebna naprawdę wiele! Zobaczcie, jak urokliwy może być ślub w stylu garden party. Zieleń, natura, namioty, drewniane stoły i krzesła! Idealny pomysł na małe i duże wesela! Decydując się na ślub w plenerze warto zadbać o namiot, który w przypadku załamania pogody, pozwoli skryć się gościom. Koniecznie zadbajcie również o parkiet, aby zaproszone Panie nie musiały grzęznąć w trawniku mając na nogach wysokie szpilki 🙂 Zwróćcie uwagę na stylizację Pary Młodej – Panna Młoda w cudnej, krótkiej sukience, butach na niewysokim, stabilnym obcasie (idealne na trawnik) i z bukietem ogrodowych kwiatów, wśród któych znajdziecie również egzotycznego… storczyka 🙂 Pan Młody w klasycznym, czarnym garniturze z pięknymi mankietami. Styl garden party wcale nie oznacza, że trzeba mieć mało eleganckie ubrania. Wręcz przeciwnie! Łączymy style! Mam nadzieję, że pamiętacie nasze hasło! Stylizacja stołów to połączenie stylu vintage (zwróćcie uwagę na talerze) i rustykalnego – kwiaty. Cudny, radosny ślub!