Z nutką nonszalancji
Dziś prezentowany ślub to tradycyjna, precyzyjnie zaplanowana i mistrzowsko zrealizowana impreza. Utrzymany w białej, kremowej, niebieskiej i sino – błękitnej kolorystyce ślub, przykuwa uwagę wyjątkowymi, nonszalanckimi detalami. Spójrzcie na zjawiskowe, granatowe szpilki Panny Młodej! Przepiękne buty zdobione broszą w cudownym kolorze głębokiego atramentu! Imponująca suknia Panny Młodej z tiulowym trenem i obowiązującą w tym sezonie kokardą. Przyjrzyjcie się przodowi sukienki – jest idealnie prosta, pozbawiona wszelkich ozdób! Całość zdobienia została przeniesiona na tył sukni – wg mnie to fantastyczne rozwiązanie, która poza walorami estetycznymi, jest po prostu wygodne! Druhny (te małe i większe) wystąpiły w jednakowych, monokolorystycznych, lekko drapowanych sukienkach w najmodniejszym odcieniu błękitu. Do tego obowiązkowo białe bukiety ze storczyków i hortensji. Panna Młoda natomiast miała prostą, ascetyczną wiązankę z białych kalii ozdobioną jedynie broszą (butonierki Pana Młodego i Drużbów także wykonano z pojedynczych kalii). Całość jest niesamowicie wyrafinowana i stylowa. Szczególną uwagę zwracam na szklane podium na którym stoi tort – jest duże, kwadratowe, umieszczono w nim białe hortensje. Stojący na takiej podstawie biały tort, sprawia wrażenie niesamowitej lekkości. Przepiękny ślub z dużą klasą!
zdjęcia: THOMAS THOMPSON
* * *
Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!
R E K L A M A