Przeszukiwanie tagu różowy

1/6 Ślub ekspresowy

by środa, 16 kwietnia, 2014



Oglądając ten ślub  nie mogłam uwierzyć w to, że jego planowanie i organizacja zajęły tylko miesiąc! Ale po chwilowych niedowierzaniu, zaczęłam analizować mój pomysł na ślub – własny ogród, dekoracje z sezonowych kwiatów i owoców, mnóstwo świec w słoikach i puszkach. Kameralne przyjęcie na kilkadziesiąt osób. Catering.  DJ. Krzesła, stoły, namiot wypożyczone. Napiszę nieskromnie, ale przy moim talencie organizatorskim zorganizowałabym sobie takie wesele w miesiąc bez większego problemu. Oczywiście wiele osób powie, że to raczej garden party o ślubnym charakterze, a nie prawdziwe wesele. Zgadzam się z Wami całkowicie. Ale jeden woli huczne weselisko na ponad 150 osób, muzykę na żywo i cały ceremoniał. A drugi – czyli ja – woli niezobowiązującą imprezę w gronie najbliższych na świeżym powietrzu. Wiele osób powie – jak się ma własny ogród, to można sobie zrobić takie ślubne garden party. Ale można wynająć, np.: łąkę, pole golfowe. Zaraz usłyszę – ŁĄKĘ?! ZWARIOWAŁA?! A co z toaletami, prądem, oświetleniem? Uwierzcie mi, że nie jest to już problem dla wielu firm zajmujących się organizacją imprez. Także polecam rozważnie takiego rozwiązania. A inspiracją niech będzie dla Was ten ślub. Prosty, uroczy, skromny. Niesamowity klimat uzyskano głównie dzięki oszałamiającemu otoczeniu (ślub odbył się w Hiszpanii). Cudowna stylizacja Panny Młodej – piękna suknia, wianek z żywych kwiatów, bukiet z ogrodowych kwiatów i polnych roślin. Bele siana zamiast krzeseł to mój ukochany pomysł, który mam nadzieję zobaczyć kiedyś na polskim ślubie. Zatem kto pierwszy zorganizuje taki ślub? 😉 Wy? Czy ja? 🙂

trends1000

REKLAMA

zdjęcia: PEOPLE PRODUCCIONES
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/6 Pinky LOVE!

by poniedziałek, 20 stycznia, 2014



Mam nadzieję, że jeśli zaczynamy poniedziałek na różowo, to wszyscy będziemy mieć piękny tydzień 😉 Moja miłość do różu jest naprawdę nieuleczalna 😉 Ale, co ja mogę poradzić, skoro uwielbiam ten kolor i trafiam na takie perełki, jak ten ślub. Cukierkowy, słodki, ale bardzo uroczy! Połączenie wielu odcieni różu ze słodkim odcieniem wanilii i pudrowej zieleni doskonale sprawdziło się w konwencji zaplanowanej stylistyki. Zakochałam się w bukietach przede wszystkim! Angielski róże w połączeniu z liśćmi starca wyglądały przepięknie! Na tle wyrazistego, brudnego różu sukienek druhen bukiety stanowiły bardzo ciekawy kontrast. Różowe, pojedyncze kwiaty znalazły się także w dekoracjach na stołach i obłędnym torcie ozdobionym różami i peoniami. Zwracam uwagę na zawieszone nad stołami wieńce. Pamiętacie piątkowy wpis ze ślubu Marty i Włodka? Tam też pojawiła się taka dekoracja o imponującej wielkości (kto nie widział, niech koniecznie kliknie TU). Dekoracje stołów są na tym ślubie wyjątkowo urokliwe – kilka podłużnych stołów zostało ozdobionych niewielkimi kompozycjami florystycznymi, które umieszczono w unikatowych naczyniach. Główny stół, czyli ten przy którym siedziała Para Młoda udekorowano od frontu girlandą z napisem LOVE oraz pojedynczymi kwiatkami. Takie dekoracje są niezwykle wdzięczne i od razu wskazują na najważniejszy na ślubie stolik. Para Młoda zadbała również o bardzo stylową i dopracowaną poligrafię – karty menu z pięknym motywem graficznym stanowiły idealne dopełnienie stylizacji. Zwracam również uwagę na dekoracje kącika z tortem i słodkościami! Papierowe, ogromne kwiaty w wielu odcieniach różu doskonale zamaskowały nieładną ściankę i stworzyły przepiękną dekorację. Widać, że nie wydano tu majątku na dekoracje. Ale uzyskano za pomocą kilku pomysłowych trików doskonałą aranżację przestrzeni!

REKLAMA

zdjęcia: ESTHER SUN PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0