Na początek chciałam Was serdecznie zaprosić co zobaczenia zajawki z naszej ostatniej sesji zdjęciowej do magazynu (kliknij TU). Rustykalna sceneria naszej sesji, skojarzyła mi się z tym ślubem. Słoneczna Toskania jest często wybierana na miejsce zaślubin przez zamożne, amerykańskie Pary, które zauroczone Włochami gotowi są zafundować gościom przelot do tego wyjątkowego miejsca. W Polsce również coraz popularniejsze są ślub poza Polską. Specjalizuje się w tym m.in.: współpracująca z nami firma ŚLUB NA SYCYLII (zobacz TU). Włochy są wyjątkowym miejscem pod każdym względem. Cudowny klimat, przepiękna architektura, wino, oliwa, moda i najpopularniejsza na świecie kuchnia. Nic dziwnego, że to miejsce cieszy się tak dużą popularnością. Chciałam Wam dziś pokazać taki właśnie ślub. Toskański, elegancki, z elementami rustykalnego otoczenia. Świeży, słoneczny i… różowy 🙂 Różowy, ponieważ Panna Młoda miała bukiet z moich ukochanych peonii! Jak widać sława tych kwiatów ciągnie się przez wszystkie kraje i kontynenty 🙂 Bardzo podoba mi się zresztą cała stylizacja Panny Młodej. Do pięknej sukni z majestatycznym trenem, dobrane zostały kryształowe buty i torebka, a bukiet dla złagodzenia wizerunku wykończono koronką. Warto dodać do swojej stylizacji jeden zaskakujący akcent 🙂 To się zawsze świetnie sprawdza! Para Młoda do ślubu pojechała, a jakże, dumą włoskiej motoryzacji, czyli Fiatem 500 w obłędnym kolorze lazurowego morza adriatyckiego. Suknie druhen w kolorze pudrowego różu świetnie pasowały do stylizacji Panny Młodej, a drużbowie w ciemnych okularach i krawatach – śledziach, wyglądali jak bracia z Blues Brothers 😉 Piękne, toskańskie krajobrazy zrobiły resztę 🙂
REKLAMA