Zauważyłam, że ostatnio zachwycają mnie nie tylko pastele, ale i intensywne, gorące kolory 😉 Tak bardzo zafascynowała mnie kolorystyka Meksyku, Maroko i Indii, że… To niespodzianka 😉 Zobaczycie ją w BRIDELLE STYLE BOOK 🙂 Już w październiku. Dziś pokażę Wam niesamowicie inspirujący ślub z meksykańskimi nutkami, albowiem przepiękna Panna Młoda z pochodzenia jest Meksykanką. Feeria, żeby nie napisać orgia niesamowitych kolorów nadała tej realizacji takiej energii, że czuję w każdym fragmencie ciała przypływ energii 😉 Mam nadzieję, że Wy również poczujecie to samo. Cudowne kolory, które charakteryzują meksykańskie uroczystości (przypomnijcie sobie cudowny ślub z Meksyku TU) nadają charakter tej realizacji. Czerwień w bardzo wielu odcieniach – od słodkiej malinowej (sukienki druhen), aż po ciemnokarminową (kwiaty), pomarańcz, turkus, seledyn i żółty. Od takich kolorów można oszaleć! Ale kiedy, jak nie w lecie realizować takie stylizacje! Każdy, kto chciałby w Polsce użyć takich kolorów, ma teraz właśnie niepowtarzalną okazję, bo kwiatów w takich kolorach nie brakuje. Przepiękna Panna Młoda wyglądała po prostu zniewalająco! Seksowna suknia w kształcie rybki, bukiet z intensywnie kolorowych kwiatów i długie wstążki, które są najmodniejsze w tym sezonie. Wspomniane już wyżej sukienki druhen stanowiły przepiękny kontrast dla zniewalającej stylizacji Panny Młodej. Zwróćcie uwagę na strój Pana Młodego – granatowy garnitur i karmelowe buty to duet idealny. Po latach dominacji czarnych garniturów (a przypominam, że czarny garnitur jest praktycznie zarezerwowany na uroczystości pogrzebowe) od dwóch – trzech sezonów królują cudowne, intensywne granaty. Pamiętajcie – stylizacja Pana Młodego w żaden sposób nie musi być kompatybilna ze stylizacją Panny Młodej! Grzechem i zbrodnią jest dopasowywanie koloru koszuli Pana Młodego do koloru sukni Panny Młodej! Nie róbcie tego nigdy! Jak powinien być ubrany Pan Młody i jakimi zasadami kierować się, przeczytacie w fenomenalnym cyklu PROJEKT PAN MŁODY 1, 2, 3, 4. O tej Pary i ich stylizacji nie można oderwać wzroku! Zresztą nie tylko od nich, ale także od meksykańskich akcentów. Na gości czekały słynne, ręcznie malowane gliniane kafelki, numery stołów wykonano tą samą, tradycyjną techniką, a stoły ozdobiono kolorowymi kwiatami. Ogromne żyrandole udekorowano wieńcami z kwiatów i długimi, szerokimi wstążkami. Atłasowe wstążki to genialny i stosunkowo tani sposób na stworzenie niepowtarzalnych dekoracji. Podoba mi się niezwykle pomysłowa alternatywa dla tradycyjnej książki ślubnej – przygotowano vintage pocztówki z różnych stron świata na których gości pozostawili życzenia. FOTOGRAF NA ŚLUB wybrany do udokumentowania takiej realizacji koniecznie powinien uwiecznić na zdjęciach wszystkie piękne, kolorowe, dopracowane detale. Kolorowo, radośnie i energetycznie!
1/4 Tipi, las i turkus
Pokazywałyśmy kilka dni temu ślub z Wielkiej Brytanii, który zrealizowano w tipi (dla przypomnienia TU). Dziś mamy dla Was kolejną realizację z motywem indiańskiego namiotu i niesamowitymi detalami, kolorystyką i detalami. Jesteśmy totalnie zauroczone połączaniem elementów kojarzących się z kulturą Indian i żywymi kolorami. Zachwycają mnie śluby łączące w sobie konwencje różnorodnych stylistyk. Dzięki miksowi różnorodnych stylów można stworzyć absolutnie oryginalną i niepowtarzalną aranżację. Dlatego ten ślub zachwycił mnie pod każdym względem. Przede wszystkim cudowna stylizacja Panny Młodej – sukienka w stylu princeski, ale o prostym, symetrycznym kształcie, naszyjnik z górskich kryształów oraz buty nawiązujące zdobieniem do indiańskich motywów. Przepiękna i zaskakująca stylizacja została dopełniona ciekawym bukietem z egzotyczną proteą w roli głównej, którą otoczono jaskrami w intensywnym, mandarynkowym kolorze i stonowaną zielenią liści eukaliptusa. Podoba Wam się? Mnie bardzo! Butonierki z mandarynkowymi jaskrami wyglądały doskonale na tle granatowych tkanin garniturów Pana Młodego i drużbów. W ogóle zastosowanie plam intensywnych kolorów na tle jednolitej zieleni jest świetnym pomysłem na zaakcentowanie małych, ale znaczących detali. Zastosowanie koloru orange oraz turkusowego w elementach dekoracyjnych miało taki sam efekt. Wyraziste kolory na tle naturalnej zieleni, drewna i innych odcieni kolorów ziemi prezentowały się niesamowicie lekko i świeżo. Para Młoda zadbała o niesamowite elementy dekoracyjne – od repliki tipi w naturalnych rozmiarach, aż po maleńkie namiociki, które ozdobiły słodki stół. Geometryczne kształty świetnie wpisały się w konwencję całej realizacji. Motyw strzał został pięknie wykorzystany w wielu detalach. Domowe słodkości, koce dla zmarzluchów, parasolki dla miłośników cienia, dekoracje z zieleni i zwierzęcych rogów. Fantastyczny, przemyślany, perfekcyjnie zrealizowany ślub w wyrazistej stylistyce.