Przeszukiwanie tagu sesja zdjęciowa

Już jutro, za godzinę, za chwilę…

by czwartek, 6 czerwca, 2019



Już jutro, za godzinę, za chwilę…

 

Stałe Czytelniczki doskonale wiedzą, że naszym ulubionym momentem dnia zaślubin są chwile przed ślubem, kiedy Panna Młoda przygotowuje się do swojego wielkiego dnia. Namawiamy Was od lat do tego, aby zaplanować odpowiednio dużo czasu na spokojne, kameralne i intymne przedślubne przygotowania. To absolutnie wyjątkowy czas, w trakcie długiego dnia ślubu. To czas dla Was. To moment, w którym wszystkie elementy planowania ślubu, zaczynają nabierać finalnego kształtu. Za każdym razem, kiedy pytacie nas w licznych mailach, czy rezygnować ze zdjęć z przygotowań, za każdym razem odpisujemy stanowcze NIE! Nie uwiecznienie na fotografiach w reportażu ślubnym przygotowań, jest jak oglądanie filmu z pominięciem kluczowych scen początkowych. To w trakcie przygotowań, w otoczeniu najbliższych przyjaciółek, świadkowej czy mamy możecie poczuć całą paletę emocji i wrażeń nadchodzących wydarzeń dnia ślubu.

 

 

Przygotowania są najcudowniejszym momentem dnia ślubu! Pełne oczekiwania i emocji! To w trakcie przygotowań powstają najpiękniejsze portrety Panien Młodych i autentyczną zbrodnią jest wg mnie rezygnowanie z uwiecznienia tej części dnia na zdjęciach! Wiele z Was pyta nas, czy redukując ślubny budżet, nie wybrać pakietu fotograficznego z mniejszą liczbą godzin i rozpocząć zdjęcia od błogosławieństwa lub ceremonii zaślubin. NIE! NIE! NIE! Pamiętajcie, że dzień ślubu jest wyjątkowy. Pracowałyście nad oprawą i organizacją tego dnia wiele miesięcy. Będziecie żałować, jeśli nie znajdziecie w reportażu zdjęć z przygotowań przedślubnych. A tego nie da się powtórzyć. Te chwile są tak wyjątkowe, tak przesycone niepowtarzalnymi emocjami, że nie uda się ich odtworzyć, choćby na najbardziej dopracowanej sesji poślubnej.

– Karolina Waltz – redaktor naczelna Bridelle.pl

 

 

O tym, jak intymne i zmysłowe mogą być przygotowania i jak piękne zdjęcia powstają w trakcie szykowania się do ślubu, przekonamy Was w dzisiejszym poście specjalnym. Niezwykle utalentowana ekipa ślubna, postanowiła zrealizować minimalistyczną i eteryczną sesję stylizowaną: Już jutro, za godzinę, za chwilę… W urokliwych wnętrzach Weranda Home w Sławicy, powstała lekka i sensualna sesja autorstwa Patrycji Budziszewskiej i Krystiana Daszkowskiego, tworzących duet Gorzko Gorzko Studio. Koordynacja sesji została powierzona doświadczonej ślubnej Plannerce Agnieszce Nowak. Makijaż wykonała Marysia Ciernioch, a fryzury Anna Kopaczewska. Delikatna oprawa florystyczna to zasługa Farma Florystyczna. W stylizacjach wykorzystano bieliznę i szlafroki Le Brate, a piękna modelka miała na sobie suknie Ochocka Atelier, Stachowska Pracownia oraz dodatki od Agata Bieleń (biżuteria) i Tulia (ozdoby do włosów). Dopełnieniem ślubnych stylizacji były buty ślubne Ksis Wedding Shoes.

Zachwycająca jest liryczność tej sesji. Ulotność chwil, które nie powtórzą się już nigdy więcej. Momenty, które definiują całą paletę emocji towarzyszących  przyszłej Pannie Młodej. Te chwile, które masz tylko dla siebie. Te godziny i minuty, które zamiast pośpiechu i chaosu towarzyszącego czasami pannom młodym, powinny być przesycone pewnością dokonanych wyborów. Kwintesencją realizacji są przepiękne portrety Panny Młodej. Fotografowie fantastycznie uchwycili wachlarz emocji, od radości przez chwile nostalgii. Piękne i uporządkowane wnętrza obiektu weselnego, które są podstawą stylowych zdjęć z przygotowań, urzekają kolorystyką i klimatem. Pamiętajcie, aby przestrzeń, w której przygotowujcie się do ślubu, niezależnie czy jest to Wasze mieszkanie, rodzinny dom czy też hotelowy pokój były uporządkowane. Żadnych porozrzucanych reklamówek, pudełek po butach czy brudnych naczyń!

Fotografowie wraz z koordynatorką zadbali o uwiecznienie na zdjęciach wszystkich detali, które tworzą stylizację Panny Młodej. Piękna biżuteria, zmysłowa bielizna, wyrafinowane ozdoby do włosów i eleganckie buty powinny zostać także uwiecznione w ślubnym reportażu. Zmysłowy charakter sesji, który stworzono na fotografiach, to także ogromna zasługa nonszalanckiej florystyki. Dzikie kompozycje z kwiatów, traw i suszonych roślin genialnie oddały najmodniejszy w tym sezonie klimat pustynnego boho. Także dobór lekkich, stylizowanych na hippie i lata 70. XX wieku kreacji, przyczynił się do podkreślenia stylistyki romantycznej bohemy. Urodę zjawiskowej modelki zaakcentowano subtelnym makijażem, a lekkie, niczym rozwiane wiatrem fryzury, uzupełniły dziewczęcy look.

Poczujcie ten wyjątkowy klimat i zainspirujcie się! Stwórzcie wraz ze swoim fotografem i filmowcem plan dnia ślubu, w którym uwzględnione będą także przygotowania! Zaplanujcie wspólnie kadry, które chciałybyście, aby znalazły się w reportażu. I koniecznie powierzcie pieczę nad organizacją i koordynacją dnia ślubu, profesjonalnej konsultantce ślubnej, która zadba o każdy szczegół, rozwiąże każdą sytuację kryzysową bez angażowania Was w nieuniknione problemy. Konsultantka skoordynuje także pracę wszystkich usługodawców podczas przygotowań, co ma ogromne znaczenie, jeśli planujecie mini sesję zdjęciową w trakcie przygotowań. Taki dzień, takie chwile zdarzają się tylko raz…

 

 

fotografia i koncepcja: GORZKO GORZKO STUDIO

koordynator: PLANNERKA AGNIESZKA NOWAK

miejsce: WERANDA HOME

modelka: Ewa / GAGAMODELS

florystyka: FARMA FLORYSTYCZNA

make up: MARYSIA CIERNIOCH

włosy: ANNA KOPACZEWSKA

suknia: OCHOCKA ATELIER

suknia: STACHOWSKA PRACOWNIA

biżuteria: AGATA BIELEŃ

ozdoby do włosów: TULIA

szlafrok i bielizna: LE BRATE

buty ślubne: KSIS WEDDING SHOES

 

 

REKLAMA

 

szlafroki i bielizna – Le Brate, ozdoby – Tulia

 

szlafroki i bielizna – Le Brate, ozdoby – Tulia

 

florystyka – Farma Florystyczna

 

ozdoby – Tulia

 

szlafroki i bielizna – Le Brate, ozdoby – Tulia

 

szlafroki i bielizna – Le Brate, ozdoby – Tulia

 

ozdoby – Tulia

 

szlafroki i bielizna – Le Brate

 

suknia – Stachowska Pracownia, ozdoby – Tulia, biżuteria – Agata Bieleń

 

suknia – Stachowska Pracownia, ozdoby – Tulia, biżuteria – Agata Bieleń

 

suknia – Stachowska Pracownia, ozdoby – Tulia, biżuteria – Agata Bieleń

 

suknia – Stachowska Pracownia, biżuteria – Agata Bieleń

 

suknia – Stachowska Pracownia, biżuteria – Agata Bieleń

 

florystyka – Farma Florystyczna

 

suknia – Stachowska Pracownia, biżuteria – Agata Bieleń, buty – Ksis Wedding Shoes

 

florystyka – Farma Florystyczna

 

suknia – Stachowska Pracownia, biżuteria – Agata Bieleń

 

suknia – Stachowska Pracownia, biżuteria – Agata Bieleń

 

suknia – Ochocka Atelier

 

suknia – Ochocka Atelier

 

suknia – Ochocka Atelier, ozdoby – Tulia

 

suknia – Ochocka Atelier, ozdoby – Tulia

 

suknia – Ochocka Atelier, ozdoby – Tulia

 

florystyka – Farma Florystyczna

 

suknia – Ochocka Atelier, ozdoby – Tulia

 

zdjęcia: GORZKO GORZKO STUDIO

Stylizowany elopement Zephyr Wedding

by środa, 6 lutego, 2019



ZEPHYR WEDDING debiutuje na Bridelle. I jest to przepiękny, stylowy i nostalgiczny debiut, czyli to, co w fotografii ślubnej kochamy najbardziej. Eteryczne fotografie przenoszą nas w inny wymiar, snując swoją opowieść, w którą jak pisze sama fotografka zanurza się cała i angażuje wszystkie zmysły. Emanacja tych zdarzeń widoczna jest w każdej fotografii. Każdym kadrze przepełnionym emocjami, delikatnością i niewypowiedzianą magią. Magią, która zachwyca i jednocześnie skrywa tyle tajemnic. Każde zdjęcie sięga głębiej, dalej i coraz mocniej pod powierzchnię tego, co widzimy. Nie sposób to nazwać jednym słowem, bo to kalejdoskop uczuć, myśli, wrażeń, kolorów, światła.

Jak napisała fotografka Karolina Gliszczyńska, jej fotografie to: Wehikuły czasu, przestrzeni i emocji. Moje prace to wyrywki w czasoprzestrzeni wykonywane w szczerej intencji miłości. Czy to nie piękne słowa? I tak pięknie zilustrowane zdjęciami, które są niczym zatrzymane w czasie impresjonistyczne obrazy.

Nie wyobrażam sobie, bardziej trafnej nazwy niż ZEPHYR WEDDING dla kogoś, kto za pomocą aparatu fotograficznego pobudza, kusi i dotyka wszystkich zmysłów. Niczym wiatr. Zapach perfum? Skóry? Szelest jesiennych liści pod stopami? Dźwięk kryształowych kieliszków? Czułość dotyku?

Myślicie, że to niemożliwe? Zdziwicie się, jak sensualną podróżą będzie dla Was ta realizacja. Prawdziwych ludzi. Prawdziwych emocji. Prawdziwego wyznania miłości. Ania i Maks podczas tej sesji postanowili, że to będzie ich pierwszy prawdziwy ślub. Tylko we dwoje. Chociaż całość była inscenizowana, to emocje, napięcie, nić łącząca tę wyjątkową parę była prawdziwa, szczera i naturalna. Zderzenie emocji, z kolorystyką zimowego lasu i karminową czerwienią dodatków dało iście filmowy efekt. Zachwycający!

– Karolina Waltz – redaktor naczelna Bridelle.pl

Starannie dobrane detale stały się rekwizytami budującymi klimat i historię wspólnych przygotowań do ślubu. Fotografie, na których Maks zapina Ani suknię, a Ania pomaga Maksowi z męskimi dodatkami są kwintesencją tego, co jest najważniejsze w dniu ślubu (i nie tylko) – być razem. Wspierać się, pomagać, patrzeć przed siebie trzymając się za ręce. Malownicza i poetycka opowieść w obiektywnie niezwykle wrażliwej i uzdolnionej fotografki. Zobaczcie sami…

fotografia: ZEPHYR WEDDING

para: Ania i Maks

organizacja, florystyka, dekoracje: Patrycja Labak / Dzika Natura

suknia ślubna: Patrycja Szlazko Designer Suknie Ślubne

papeteria i naszyjniki z paprocią: Kamila Suchynia

biżuteria drewniana, obrączki: Dominik Diamandakis / Pełne ręce drewna

szelki, mucha, poszetka: Soospenders

 

REKLAMA

zdjęcia: ZEPHYR WEDDING