Nikogo nie zdziwi zapewne fakt, że jestem zakochana we wszelkich realizacjach rustykalnych. Kocham przyjęcia w stodołach i po raz nie wiem który, będę dziwić się, że w Polsce nie ma takich miejsc na wesela. Czego, jak czego, ale stodół w polskim krajobrazie nie brakuje! Podrzucam kolejny raz pomysł osobom z kapitałem – adaptujcie stodoły i róbcie wesela 😉 Przez lata uciekaliśmy od naszej polskiej, swojskiej wsi. Polacy zakochali się w luksusowych wnętrzach, kryształowych żyrandolach, storczykach i kolumnach z marmuru. A przecież nasza tradycja to śluby organizowane w domach i ogrodach. Nie wierzycie? Odsyłam choćby do klasyki polskiej literatury i filmu 🙂 Dlatego cieszę się niezmiernie, że odradza się moda na śluby realizowane we własnym zakresie, w gronie najbliższych. Niech inspiracją będzie ten przepiękny ślub i wesele w stodole. Naturalne kolory, domowe smakołyki i proste dekoracje. Kwintesencja kameralności i intymności. Wyjątkowo ciekawie wygląda kontrast pomiędzy stylistyką miejsca i nowoczesnymi krzesłami 🙂 Bardzo nietypowa dekoracja z drewna i gałęzi na stołach. Ja co prawda widziałabym raczej łany zbóż z polnymi kwiatami, ale muszę przyznać, że jest to bardzo oryginalne i nowatorskie. Jednym słowem – cudnie!
1/5 Boho Chic
Myślałam, że temat boho ślubów wyczerpałam chwilowo, ale okazuje się, że nie! Dziś mam bowiem dla Was cudowny ślub w stylu, a jakże boho, ale w miejskiej scenerii. Chciałam Wam pokazać ten ślub nie tylko dlatego, że urzekająca jest stylizacja i kolory, ale również dlatego, abyście zobaczyli, jak uniwersalne i ponadczasowe jest boho. Bo styl, który sprawdzi się doskonale w starej stodole oraz industrialnej przestrzeni musi być niezwykły! A wszystko zaczyna się od Panny Młodej w cudnej sukni (od BHLDN – firmy słynącej z boho romantycznych projektów), wianka z welonem, który został w ciekawy sposób upięty pod kwiatami oraz boskich butów! Przepiękna Panna Młoda! Wizerunek uzupełnił asymetryczny bukiet. Zwracam uwagę na suknie druhen. Rzadko zdarza się, aby druhny miały suknie w różnych kolorach, deseniach i krojach. Jednakże te tu są tak genialnie dobrane w palecie barw, że nie można od dziewczyn oderwać oczu. Podobnie jak od kaligrafowanej papeterii wykonanej na ekologicznym papierze. Dekoracje miejsca zaślubin – skromne, ale urocze. Zawsze powtarzam, że wystarczą tak naprawdę ponadczasowe detale – świece i kwiaty, aby taki zakątek stał się intymny. Czarna szkolna tablica z fantazyjnie wykaligrafowanymi imionami i datą to kolejny niedrogi, a efektowny detal. Cudnie, stylowo i z boho klasą 🙂
REKLAMA
zdjęcia: TAYLOR LORD
2/7 Jesienne boho
Czy jesienne Panny Młode szykują się już do swoich ślubów? Jeśli tak, to mam nadzieję, że zainspiruje Was ten ślub. Przepiękny, magiczny, w stylu boho, w przepięknej, jesiennej kolorystyce. Nieczęsto spotykam taką paletę barw na polskich ślubach. A szkoda, bo przecież polska, złota jesień jest najpiękniejsza na świecie! Pomarańcze, czerwienie, brązy – wszystkie te odcienie znajdziecie na tym ślubie. Doskonale pasowały one do karnacji i koloru włosów Panny Młodej. Ciepłe barwy idealnie podkreślają urodę blondynek! Pamiętajcie o tym! Który element stylizacji Panny Młodej najbardziej Wam się podoba? Mnie oczywiście wianek! Znajdziecie w nim znane w Polsce, jako suszki urocze, jesienne kwiaty. Zwróćcie uwagę na kolor garnituru Pana Młodego i drużbów – to szarość, która przewija się bardzo często na ślubach w stylu boho i vintage. Czerń byłaby zbyt agresywna, a granat zbyt formalny. Idealnie dopasowane kolorystycznie były również sukienki druhen – brudny odcień lawendy sukni oraz pomarańcz kwiatów stworzyły po prostu magiczną mieszankę! Jestem zachwycona! Ale nie tylko kolorami! Również miejscem i dekoracjami. Szczególnie starym rowerem ozdobionym sznurem z piórami, na bagażniku którego zamontowano drewnianą skrzynkę na kartki z życzeniami. Koronkowa serweta, być może od Babuni, ozdobiła kącik ze słodkościami. Zabawne jest połączenie starego z nowym 🙂 Wiecie, co mam na myśli? Znajdźcie zdjęcie na którym jest informacja o… Instagramie 🙂 Pięknie, radośnie w promieniach jesiennego słońca!