Połączenie pasteli i złota już wielokrotnie pokazywałam Wam na blogu, ale nie mam dość takich stylizacji 🙂 Ta pozorna dziecinność jasnych, pudrowych kolorów jest doskonale uzupełniona zawsze eleganckim złotem, przez co tworzy się wyjątkowa mieszanka, która ma w sobie jednocześnie cechy obu palet kolorystycznych. Dlatego z ogromną przyjemnością pokazuję Wam ten ślub. Delikatna, naturalna stylizacja, ale z akcentami, które nadały jej niepowtarzalny charakter. Stalowe sukienki druhen, wspomniane złoto butów i biżuterii PM. Fantastyczna suknia oraz fryzura Panny Młodej oraz niezwykła, wręcz staroświecka elegancja Pana Młodego. Przyjęcie w namiocie – wymarzona sprawa przy obecnych temperaturach 🙂 I niezwykle wzruszające zdjęcia całującej dłoń swojego wybranka Panny Młodej i PM w czułym pocałunku z Babcią. UWIELBIAM!
3/9 Wszystko za jedną ;-)
Ręka w górę, która kochała się w D’Artagnanie? A może któryś z pozostałych muszkieterów był Waszym obiektem westchnień? Dla miłośniczek płaszcza i szpady, cudowna sesja w stylu szlacheckiej Francji. A jeśli Francja, to musiało być dworsko i bardzo efektownie. I było! Zobaczcie, jakie elementy zastosowali styliści i floryści – przepiękne zaproszenia nawiązuje liternictwem do starodruków, wielogatunkowy bukiet z dominującymi storczykami w pięknym kolorze łososiowym oraz pistacjowymi goździkami i owocami dzikiego bzu, kryształowe świeczniki i haftowany obrus w pięknym, głębokim odcieniu szarości. Tort, to jak zwykle w przypadku takich realizacji arcydzieło! Nawiązuje swoją różnorodnością do wyjątkowości tkanin, ich kolorów i faktur. Warto pamiętać, że w XVII wieku, kiedy toczy się akcja powieści Dumasa, tkaniny były bardzo drogim i luksusowym towarem sprowadzanym z Chin i Japonii. Ta miłość do tkanin widoczna jest właśnie w tej stylizacji.