Pamiętam, kiedy pokazałam Wam minimalistyczny ślub Marianny i Tomasza oraz ich sesję w miejskiej scenerii, otrzymałam wiele maili z prośbą o pokazanie większej ilości takich ślubów (wpis o Mariannie i Tomku znajdziesz TU). Dziś mam dla Was taki ślub. Piękny, elegancki, szalenie wyrafinowany. Wyjątkowa stylizacja Nowożeńców – cudowna, prosta suknia odsłaniająca plecy i tatuaż Panny Młodej, ekstrawagancki stroik, buty ozdobione żółtymi piórkami. Pan Młody (i Druhny) w szaro – stalowych kreacjach prezentowali się równie stylowo, co Panna Młoda. Para Młoda wygląda na zdjęciach wykonanych w centrum miasta, po prostu zjawiskowo. Metro, ruchome schody, supermarket, dachy wieżowców – każde z tych miejsc było kontrastowym, idealnym do miejskiej sesji tłem. Podoba mi się eklektyzm łączenia stylów na weselu – nowoczesne miejsce, przezroczyste krzesła projektu Starcka i jednocześnie pobielana klatka w stylu vintage i stara maszyna do pisania. Mistrzowsko połączone formy, wyważona ilość dodatków, piękny set kolorowych i czarno – białych zdjęć.
Elegancja z pazurem
Uwielbiam takie śluby – eleganckie, ale z charakterem, czyli przysłowiowym pazurem. Zawsze powtarzam, że jedną z najważniejszych rzeczy przy organizacji ślubu jest konsekwencja i umiar. Jeśli decydujemy się na elegancki ślub, musimy zachować jego konwencję i kolorystykę. Prezentowana Para Młoda zachwycająco zorganizowała i zaplanowała swój ślub. Awangardowa kolorystyka – biel, srebro i siny błękit, zostały ocieplone kremowymi kwiatami i lawendowymi akcentami. Piszę celowo akcentami – ponieważ kilka gałązek lawendy w bukiecie, torcie i pomanderach (to kule z kwiatów, którymi można udekorować krzesła, drzewka na sali weselnej itp.) – wystarczyło zaledwie kilka łodyg, a całość zyskała nowy charakter.