Często spotykamy się ze zdaniem, że wiele sukienek, które pokazywane są w internecie, nie nadają się na prawdziwe śluby. Albo są zbyt odważne, albo za duże, albo mają za duże dekolty, albo wycięcia na plecach. Powodów, dla których pewne sukienki są z góry odrzucane przez przyszłe panny młode jest mnóstwo. Ale czy aby na pewno tak jest? Postanowiłyśmy to sprawdzić i wybrałyśmy kilka kreacji, które na Instagramie i Pintereście zdobyły dziesiątki i setki tysięcy polubień. I poszukałyśmy zdjęć z prawdziwych ślubów z tymi kreacjami. Jak widać, da się 😉 A na przygotowania przedślubne, obok sukni ślubnej, niezbędnym must have jest SZLAFROK ŚLUBNY!

Zbyt odważnie

Suknie ślubne najczęściej odrzucane są z powodu zbyt odważnego kroju lub przezroczystych tkanin. Uważam, że to błąd, ponieważ seksowna suknia, wcale nie musi być wulgarna, a panna młoda w odważnej kreacji może wyglądać zmysłowo i seksownie. Skoro zachwycacie się sukniami wykonanymi z przezroczystych tkanin, które prezentowane są na modelkach, dlaczego uważacie, że ktoś z Waszych gości miałby je uznać za wyuzdane? A nawet, jeśli ktoś tak pomyśli, to umówmy się, ale to tylko i wyłącznie jego problem! Jeśli masz odpowiednią figurę, nie brakuje ci naturalnego sex appealu i wrodzonej pewności siebie, spełnij swoje marzenie! Bądź sama dla siebie królową na swoim ślubie! Druga taka okazja może się nie powtórzyć!

Kolor

Drugim powodem odrzucenia wielu, wymarzonych kreacji jest… kolor! To niewiarygodne, ale większość z Was odrzuca wymarzoną sukienkę, ponieważ nie jest ona biała, w najlepszych przypadku kremowa, ecru, śmietankowa lub ivory. Przyznam, że dla mnie, pomimo wielu lat pracy w branży ślubnej to totalny absurd! Kolorowe – zwłaszcza pastelowe sukienki są niesamowicie urocze i choćby z faktu, że Polki mają bardzo jasną karnację, przy której białe sukienki wyglądają po prostu źle, powinnyście rozważyć delikatne odcienie pudrowego, brzoskwini, miodu czy nude. O złotych sukniach nie wspominając!

Za prosto

To nie do wiary, ale wiele kreacji zostało odrzuconych z powodu… zbyt prostego i mało ślubnego kroju! Ja oczywiście rozumiem, że każda z nas, chce wyglądać obłędnie w dniu ślubu, ale nic na siłę! Jeśli preferujesz na co dzień proste, wręcz minimalistyczne ubranie, to próba zrobienia z siebie Królewny Śnieżki, naprawdę może skończyć się tragicznie! Nie przebieraj się za kogoś, kim nie jesteś, a co gorsza, za kogoś, kim nie chciałabyś być! To jest TWÓJ ślub! TWÓJ dzień! I masz całkowite prawo, a ja zaryzykowałabym, że masz obowiązek być i czuć się sobą!

Warto! Zobaczcie same!

REKLAMA

zdjęcia: PINTEREST

fotograf ślubny Piotrków Trybunalski