Zabytkowe wnętrza kryją wiele tajemnic, ale nie ma tez nic bardziej romantycznego niż piękno zaklęte w starych pomieszczeniach. Dzisiejszy romantyzm doskonale komponuje się z urokiem dawnych lat, dlatego tak urokliwe są wesela w miejscach z wieloletnią historią. Jeśli szukacie inspiracji do zrealizowania romantycznego ślubu, koniecznie zobaczcie ten reportaż. Na piękno zabytkowej oranżerii nie ma mocnych. Doskonałe przeszklenia, drewniana konstrukcja, to coś, obok czego nie można przejść obojętnie. Jeśli jesteście romantykami z krwi i kości, piękno zabytkowych miejsc zatrzyma Wasz oddech na chwilę, byście później mogli zdecydować się zrealizowanie niezapomnianej uroczystości w historycznych wnętrzach. Ta Para Młoda zorganizowała zarówno ceremonię jak i przyjęcie weselne w starej oranżerii. Intymność wprowadziły białe tkaniny zawieszone w oknach. Na tle drewnianej ściany Narzeczeni składali wzajemnie przysięgę małżeńską. Dekorację centralnej części ceremonii stanowił metalowy baldachim z lekkimi szyfonowymi kotarami z pięknym ciepłym podświetleniem. Goście weselni siedzieli przy podłużnych stołach. Wyodrębniono stół dla Nowożeńców. Dekoracja stołów została utrzymana w tonacji bieli, szarości i chabru. Ciekawym elementem dekoracyjnym była szałwia wrzucona do kieliszków szampana. W bukietach na stołach znalazły się piękne białe róże angielskie i peonie z pnączami bluszczu i eukaliptusa. Tort weselny wykonany metodą naked cake został przystrojony pojedynczymi kwiatami hortensji Forget Me Not. Stół zyskał niecodzienny wygląd dzięki eleganckim ciemnym długim świecom, a także barwionemu szkłu kieliszków. Nad stołami rozciągały się sznury żarówek, które po zmroku dawały piękne ciepłe światło. Stylizacja Pary Młodej była ponadczasowa i szalenie szykowna. Pan Młody i jego drużbowie mieli szare garnitury i ciemne krawaty. W orszaku ślubnym Panny Młodej druhny były ubrane w długie, w różnych odcieniach szarości, suknie z lekkich szyfonów. Panna Młoda wybrała suknie o kroju syrenki z piękny koronkowym wykończeniem góry sukni i mnóstwem tiulowych falban. Delikatny długi welon wpięty został pod niskiego klasycznego koka. W bukiecie ślubnym i nieco mniejszych bukietach druhen, znajdziemy peonie, angielską różę, hortensję i liście eukaliptusa.
1/5 Muzycznie
Ślub to wydarzenie, które powinno być szyte na miarę, tak samo jak suknia ślubna i garnitur Pana Młodego. Nic dwa razy się nie zdarza, więc pozwólcie sobie na puszczenie wodzy fantazji i stwórzcie niepowtarzalną aranżację ślubu, pokazując tym samym, co Wam w duszy gra. I to dosłownie! Możecie pochwalić się ulubioną kapelą lub ogólnym uwielbieniem dla muzyki. Dzisiaj pokażemy Wam reportaż ślubny pełen energii i inspirujący do stworzenia wspaniałego przyjęcia przy wykorzystaniu bliskim Waszemu sercu elementów. Muzyka jest nieodzownym elementem każdego przyjęcia weselnego. Jeśli do aranżacji muzycznej przywiązujecie ogromną wagę, bo właśnie muzyka jest rzeczą istotną w Waszym życiu, koniecznie pokażcie to również w aranżacji przyjęcia. Doskonałym pomysłem jest wykorzystanie elementu muzyki w papeterii ślubnej. Bardzo ciekawą propozycją są vintage magnetofonu, gramofony i kasety. Ta Młoda Para zdecydowała się na kasety i magnetofony. To rzeczy, które doskonale kojarzą się z latami 80. I 90., czyli z młodością Narzeczonych. Kasety zostały wykorzystanie do stworzenia ciekawych winietek. Podobnie graficzny zapis rytmu serca był piękną ozdobą planu stołów, który został stworzony na bazie katalogów w sklepie muzycznym. Inspiracją muzyką jest bardzo szeroka. Dlatego w stworzeniu dekoracji posłużyły tu duże stare magnetofony. Poza elementami muzycznymi, cała uroczystość została utrzymana w pastelowych barwach. Orszak ślubny Pana Młodego odznaczał się od reszty gości bardzo spójną stylizacją. Panowie założyli granatowe marynarki i beżowe spodnie z zabawnymi kolorowymi skarpetkami. Pan Młody wyróżniał się spośród swoich drużbów łososiową muchą. W orszaku Panny Młodej druhny ubrane były w granatowe sukienki z koronkowymi detalami. Panna Młoda wyróżniała się na ich tle dzięki białej sukni boho na ramiączka z trenem. Zdobnymi elementami sukni były koronki, a także falbana zdobiąca zarówno dekolt jak i wycięcie na plecach. Delikatne upięcie z warkocza zostało przystrojone kwiatem róży angielskiej, która powtórzyła się w bukiecie ślubnym w pastelowych odcieniach, skomponowanym dodatkowo z jaskrów, róż i peonii. Wykończenie bukietu stanowiły kolorowe wstążki. Ceremonia ślubu odbyła się pod gołym niebem. Aranżacja utrzymana została w tonacji bieli i zieleni. Dekorację florystyczną stworzono z liści eukaliptusa, z których długie bukiety wyznaczały drogę na miejsce ceremonii i tło dla centrum wydarzenia. Po uroczystości goście zostali zaproszeni do altany na symboliczną lampkę szampana. Podczas ślubów w upalne dni warto zadbać o miejsce z napojami, by goście podczas oczekiwań mogli ugasić swoje pragnienie. Przyjęcie weselne również odbyło się w plenerze. Drewniane stoły zostały przystrojone w niskie, ale obszerne bukiety z róż, eustomy i peonii. Numeracja stołów komponowała się ze ślubną papeterią, choć stylistycznie odbiegała nieco od geometrii zaproszeń. Papeteria ślubna nawiązywała do morskiej fali z wykorzystaniem motywu akwareli. Nad głowami weselników zawieszono sznury z żarówkami retro, które nastrojowe rozświetlały niebo po zachodzie słońca.