Po rustykalnych i leśnych inspiracjach, coś dla miłośniczek elegancji i klasyki 🙂 I różu 🙂 Przepiękna Panna Młoda (Azjatka!) w klasycznej i ponadczasowej stylizacji. Taki zestaw zawsze sprawdzi się na medal! Delikatne kwiaty w bukiecie Panny Młodej zachwyciły mnie! Niech florystki pomogą mi rozszyfrować, co to za rośliny? Wydaje mi się, że to jaskry i pauzie tulipany oraz liście starca i draceny, ale nie jestem pewna. Prosimy o pomoc! Kwiaty druhen były już w mocniejszej, chociaż nadal różowej kolorystyce. Tu poza jaskrami i tulipanami znajdziecie również drobne kalie. Ale to nie koniec florystycznych zachwytów, bo oto na stołach i w pozostałych aranżacjach widzę dalie, hortensje i angielskie róże. Ja nie wiem, jak to jest, ale na ślubach Azjatów, zawsze stylistyka jest zachwycająca, chociaż bardzo rzadko wszystkiego jest w nadmiarze. Może to jest właśnie klucz do sukcesu? Umiar i konsekwencja? Cudny pomysł z winietkami 🙂 Podobnie, jak na wcześniej pokazanym ślubie, winietka poza nazwiskiem gościa, miała oznakowanie stołu. Ale nie była to jego nazwa, tylko kontur zwierzaka 🙂 W całej, bardzo tradycyjnej i stylowej stylizacji, taki humorystyczny akcent doskonale sprawdził się!
6/9 Eko, boho i Charlie Chaplin
Zobaczcie, jak różne mogą być pomysły na stylizacje, pomimo wspólnego backgroundu. Porównajcie ten ślub z pierwszym dziś w pomarańczach i purpurze. Jest ta sama podstawa – ogrodowe, leśne, rustykalne motywy. Ale jak bardzo detale oraz kolorystyka zmieniają charakter stylizacji. Ja osobiście jestem bardziej fanką, takiej kolorystyki, jak ta. Przydymione, brudne kolory, pozornie niedbale ułożone kompozycje kwiatowe. Dużo detali prosto z szopy, piwnicy i strychu. Zobaczcie, co mnie zachwyciło.
* * *
Mchowa poduszka na której znalazły się ciekawe winietki, wśród których odnajdziecie sylwetkę Charlie Chaplina 🙂
* * *
Niesamowita suknia PM. Cudowny kolor! W zależności od padającego światła, mam wrażenie patrząc na zdjęcia, że jest ona ecru albo w odcieniu bardzo jasnej, pastelowej, brudnej mięty.
* * *
Wazoniki na pojedyncze kwiaty, stare, srebrne patery. Im więcej takich bezwstydnie starych przedmiotów, tym lepiej dla stylizacji.
* * *
Eko dodatki. Pieńki drzew pocięte na plastry świetnie sprawdzą się jako podstawki pod wazony lub paterę z tortem.
* * *
Jak widać, nie tylko Para Młoda dopasowała kolorystykę swoich kreacji do otoczenia.
* * *
Świece w każdej ilości i zawsze doskonale sprawdzą się na przyjęciu weselnym!
* * *
Ogrodowe kwiaty to kwintesencja boho!
* * *
Idealnie dobrane kolory. Szarość garnituru Pana Młodego, kremowe rośliny i olśniewająca suknia PM.
* * *
Takie sposobu zaprezentowania i podania obrączek nie widziałam jeszcze. Zamiast kwiatów, użyto mchu, a biżuterię umieszczono na kawałku kryształu!
* * *
Kolor sukienki druhny – brudna lawenda, doskonale komponował się z zielenią otoczenia.
* * *
Zaproszenia ślubne, wcale nie muszą być na serio 😉 V&V
* * *
Wspomniane już wyżej plastry z pni posłużyły, jako podstawki do oznaczeń stołów.
zdjęcia: GWS
6/9 Szary, wcale nie dla szarych myszek!
Jeśli myślicie, że szary jest tylko dla niepozornych szarych myszek, to jesteście w błędzie! Szary, to nowa czerń tego sezonu! Od kilku dni pokazuję Wam śluby, gdzie szary i srebrny odgrywają znaczącą rolę w palecie kolorystycznej ślubu. I cóż? I ja jestem zachwycona! Szarość rządzi! Dziś ślub w kolorze szarym, białym i błękitnym odcieniem gołębiego. Pozornie, bardzo nudna i smutna kolorystyka. Ale, jak tylko obejrzycie ten ślub zmienicie zdanie. Szare detale połączono przede wszystkim ze świeżą bielą różnych gatunków kwiatów, których zielone łodygi nadały wyrazistości srebrzystym detalom. Aranżacja słodkiego bufetu, to istne cudo! I też w kolorach szarych! Kurtyna ze wstążek, stół i popularne macaroons w kolorze jasnej szarości idealnie komponowały się z bielą zastawy, napisem i pozostałymi słodkościami. Wg mnie na taką paletę kolorystyczną decydują się przede wszystkim ludzie o bardzo wyrafinowanym i zdefiniowanym guście. Przyznajcie sami, że szarość połączona z bielą, jest niezwykle trudną paletą, ale odpowiednie proporcje i detale sprawiły, że ten ślub jest kwintesencją stylu.