Przeszukiwanie tagu trawa

5/8 Nie mam pytań :-)

by środa, 6 czerwca, 2012



Kiedy za obiektywem staje Jose Villa, ja nie mam wątpliwości, jakiego ślubu mogę się spodziewać. Niech mówią, co chcą! Ja kocham jego styl, tak jak kocham obrazy Picassa. Villa ma tak nieprawdopodobnie wypracowany styl, charakter i narrację swoich zdjęć, że mogę je oglądać bez końca. Dla miłośników romantycznych realizacji ten ślub będzie prawdziwą przyjemnością! Ja nie wiem, czy Pary, które wybierają Jose, jako swojego fotografa, sugerują się jego realizacjami i wybierają tak nonszalanckie i zjawiskowe stylizacje, czy też fotograf ma szczęście do Par o wyjątkowym smaku i guście. A może to jego umiejętność wyczarowywania magicznego świata? Nie wiem. Ale za każdym razem, kiedy oglądam jego zdjęcia jestem zachwycona i wzruszona. Mam nadzieję, że ten ślub spodoba Wam się, tak jak mnie. Szczególnie zwracam uwagę na piękną, nostalgiczną stylizację PM – koronkowa suknia, niesamowity welon i… baleriny 🙂 A płaskie kamienie ubrane w koronki? COŚ NIESAMOWITEGO! A do tego szalone, dzikie i nieokiełznane kwiaty i rośliny. Czy to ślub, czy już bajka?

zdjęcia: JOSE VILLA

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/10 Zew natury

by piątek, 1 czerwca, 2012



Mam chyba leśny tydzień. Ale wiem dlaczego. Bardzo chciałabym pojechać na wieś i nieco pooddychać świeżym powietrzem. Ale cóż, jak się nie ma co się lubi, to trzeba znaleźć inne, pozytywne rzeczy w otoczeniu. I ten ślub jest taką właśnie rzeczą. Chyba najpiękniejszy z wiejsko – leśnych ślubów, pokazywanych w ciągu ostatnich kilku dni. Przede wszystkim szalenie podobają mi się delikatne zdjęcia wyjątkowej fotografki Jany Williams. Przepełnione światłem, miękkie i bardzo nastrojowe. Takie zdjęcia uwielbiam 🙂 Ale zachwycająca jest również stylizacja Młodej Pary i aranżacje oraz wykorzystanie elementów zastanych do dekoracji i zdjęć. Bo kto wpadłby na pomysł, żeby na zdjęciach pojawiły się stare i zdezelowane ciągniki i maszyny rolnicze? Większość ludzi starałaby się je skrzętnie ukryć, a tu zostały one wyeksponowane! I to z jakim efektem! Delikatna, naturalna kolorystyka – ecru, szarości i zgaszona zieleń świetnie komponowały się z otoczeniem. Romantyczna stylizacja Panny Młodej – rozpuszczone włosy, suknia ze zwiewnymi rękawkami i delikatny bukiet. Perfekcja w każdym calu i detalu!

zdjęcia: JANA WILLIAMS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

6/9 Eko, boho i Charlie Chaplin

by wtorek, 29 maja, 2012



Zobaczcie, jak różne mogą być pomysły na stylizacje, pomimo wspólnego backgroundu. Porównajcie ten ślub z pierwszym dziś w pomarańczach i purpurze. Jest ta sama podstawa – ogrodowe, leśne, rustykalne motywy. Ale jak bardzo detale oraz kolorystyka zmieniają charakter stylizacji. Ja osobiście jestem bardziej fanką, takiej kolorystyki, jak ta. Przydymione, brudne kolory, pozornie niedbale ułożone kompozycje kwiatowe. Dużo detali prosto z szopy, piwnicy i strychu. Zobaczcie, co mnie zachwyciło.

* * *

Mchowa poduszka na której znalazły się ciekawe winietki, wśród których odnajdziecie sylwetkę Charlie Chaplina 🙂

* * *

Niesamowita suknia PM. Cudowny kolor! W zależności od padającego światła, mam wrażenie patrząc na zdjęcia, że jest ona ecru albo w odcieniu bardzo jasnej, pastelowej, brudnej mięty.

* * *

Wazoniki na pojedyncze kwiaty, stare, srebrne patery. Im więcej takich bezwstydnie starych przedmiotów, tym lepiej dla stylizacji.

* * *

Eko dodatki. Pieńki drzew pocięte na plastry świetnie sprawdzą się jako podstawki pod wazony lub paterę z tortem.

* * *

Jak widać, nie tylko Para Młoda dopasowała kolorystykę swoich kreacji do otoczenia.

* * *

Świece w każdej ilości i zawsze doskonale sprawdzą się na przyjęciu weselnym!

* * *

Ogrodowe kwiaty to kwintesencja boho!

* * *

Idealnie dobrane kolory. Szarość garnituru Pana Młodego, kremowe rośliny i olśniewająca suknia PM.

* * *

Takie sposobu zaprezentowania i podania obrączek nie widziałam jeszcze. Zamiast kwiatów, użyto mchu, a biżuterię umieszczono na kawałku kryształu!

* * *

Kolor sukienki druhny – brudna lawenda, doskonale komponował się z zielenią otoczenia.

* * *

Zaproszenia ślubne, wcale nie muszą być na serio 😉 V&V

* * *

Wspomniane już wyżej plastry z pni posłużyły, jako podstawki do oznaczeń stołów.

zdjęcia: GWS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0