Przeszukiwanie tagu turkus

2/7 Słonecznie!

by wtorek, 2 kwietnia, 2013



Tytuł tego posta jest mocno na wyrost 😉 Domyślam się, że większość z Was, śnieg zaskoczył w wielkanocną niedzielę! Ja prawdę napisawszy nie mogę się jeszcze otrząsnąć z szoku, że takie ilości śniegu spadły w ciągu kilkunastu godzin! A to podobno nie koniec! No nie! Tak dłużej być nie może! CHCEMY WIOSNY! I słońca! Myślę, że musimy wszyscy zacząć zbiorowo afirmować wiosnę, bo inaczej nic z tego nie będzie. Albo wiosna przyjdzie w okolicach czerwca. A może zachęci ją do szybszego pojawienia się, ten ślub? Radosny, kolorowy i bardzo słoneczny! A to wszystko dzięki soczyście żółtym słonecznikom, które były kwiatami przewodnimi tego ślubu. Intensywna żółć została połączona z elegancką szarością i był to doskonały pomysł! Dzięki temu całość wyglądała szalenie wytwornie, a jednocześnie uroczo. Do przewodnich kolorów dodano jeszcze inne, mocne barwy – mandarynkę, pomarańcz, lazur i turkus. Zastosowanie takich kolorów idealnie sprawdziło się w ciemnym, industrialnym wnętrzu. Znajdźcie zdjęcie z maleńką walizeczką do której goście wrzucali koperty z pieniędzmi na Fundusz Miesiąca Miodowego 🙂 Cudny pomysł, prawda? 🙂 Albo program ceremonii, który przygotowano w stylistyce programu spektaklu teatralnego 🙂 Uwielbiam takie detale! Nie zabrakło tu również starych skrzynek po napojach, słoiczków i ogrodowych kwiatów. Uwielbiam takie śluby!

zdjęcia: TWO BIRDS PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/5 Elegancja na plaży

by piątek, 8 marca, 2013



Coś dla miłośniczek elegancji (nie ja) i miłośniczek plażowych klimatów (zdecydowanie ja!). Przepiękny i ekstremalnie elegancki ślub z egzotycznymi storczykami, przepiękna stylizacją PM i muszlami. To lubię! Pierwsze na co zwróciłam uwagę to niesamowicie pewna siebie i piękna Panna Młoda. Zjawiskowa suknia (Carlos Miele), błyszczące i wytworne buty (Miu Miu) oraz wyrazista i duża biżuteria. Takie PM uwielbiam! Kameralny ślub i przyjęcie odbyły się w hotelu Sheraton w Meksyku. Wiecie, że mam ogromną słabość do takich realizacji. Niewielkich, intymnych, dopracowanych w najmniejszych detalach. Szczególnie detale mnie urzekły 🙂 Wypreparowane w morskiej wodzie korzenie, muszle, rozgwiazdy, koralowce i wspomniane już storczyki. Zwróćcie uwagę, że wszystkie morskie detale są w neutralnej, stonowanej kolorystyce, a jednym akcentem kolorystycznym są kwiaty oraz niewielki dodatek mchu w odcieniu zgniłej zieleni oraz turkusowa grafika oznaczenia stołu. Niezbędne w tej (ale wg mnie w każdej) stylizacji były świece, których światło nadało całej stylizacji intymny charakter. Uwielbiam takie drobiazgi, jak np.: rozgwiazdy przewiązane jutowym sznurkiem i przymocowane do krzeseł czy też nacięte muszle w których umieszczono winietki.

zdjęcia: MARK ANTHONY STUDIOS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0