W orszaku ślubnych najważniejsza jest oczywiście Para Młoda, choć często palmę pierwszeństwa odbierają jej flower girls. Niestety, nie ma się co dziwić. Piękne małe dziewczynki w swoich tiulowych sukniach wyglądają jak małe księżniczki. Flower girls to prawdziwa ozdoba ceremonii ślubu. Dzieci sypiące kwiaty, niosące obrączki lub tren Panny Młodej, to bardzo urzekający widok. Jeśli chcesz, by Twoje flower girls wyglądały zachwycająco, mamy kilka pomysłów na ich wyjątkową stylizację. Oczywiście dzieci wyglądają słodko we wszystkim. Jednak na pewno nie chcesz, by Twoje flower girls przyszły w sukienkach nie do końca oddających charakter dnia lub stylizację wesela. Warto zadbać o to, by Twój orszak ślubny stanowił estetyczną całość. Bardzo często dziewczynki stylizowane są na małe aniołki, księżniczki i wróżki. Wszystkim tym charakteryzacjom odpowiadają spódnice tutu, w których małe dziewczynki wyglądają naprawdę cukierkowo. Oczywiście możesz pokusić się o długą sukienkę dla swojej flower girl, co na pewno zostanie przez nią docenione tysiącem całusów. Nie zapomnij, że w mniemaniu małych gwiazdek, suknia flower girl powinna być równie zdobna, jak suknia Panny Młodej. Możesz pokusić się więc o sute falbanki, kwiaty 3D, mnóstwo koloru i jeszcze więcej błysku. Małe damy uwielbiają również kwiaty we włosach, wianki i małe bukieciki. Takie ozdoby będą cieszyć nie tylko same zainteresowane, ale również oczy wszystkich zebranych. Uważaj! Te piękne małe istoty mogą ukraść Ci odpowiednie wejście. Na flower girls nie ma mocnych – za serce chwytają wszystkich, bez wyjątków.
9/9 Ochh TUTU! Ja już taką mam!
Zakochałam się w tych spódniczkach, pieszczotliwie nazywanych tutkami, od pierwszego wejrzenia! Moja miłość wzrosła jeszcze bardziej, kiedy otrzymałam od cudownych dziewczyn z OCHH TUTU – Karli i Patry, takie cudeńka! Spódniczki będą wykorzystane w pewnej, pięknej sesji zdjęciowej, ale na razie o tym muszę milczeć 🙂 Póki co, pokazuję Wam cudne tutki, które powstały z zamiłowania do mody, zainteresowania sztuką, a przede wszystkim miłością do córek właścicielek pracowni. Jak same dziewczyny z OCHH TUTU mówią o sobie, pomysł na szycie spódniczek był połączeniem ich pasji, chęci stworzenia czegoś wyjątkowego, a jednocześnie Karla i Patra chciały wykonywać pracę, która pozwoliłaby im cieszyć się wychowaniem dzieci i uczestniczeniem w ich rozwoju i nauce. Projektowanie i szycie tutek to powrót do beztroskiego dzieciństwa. Powiedzcie szczerze, która z Was, moje kochane Czytelniczki nie chciała być w dzieciństwie księżniczką i frywolnie sobie skakać w pełnej pysznych falban sukience? Ja chciałam! Ale OCHH TUTU to nie tylko spódniczki TuTu, ale również akcesoria, takie jak biżuteria i dodatki dla dzieci. A teraz wyobraźcie sobie, Wasze małe druhenki w takich spódniczkach! 🙂 Niedługo Wam to pokażemy na blogu! W takiej ślicznej tutce mogłyście zobaczyć córeczkę Piotra Rubika – Helenkę na okładce magazynu Gala. A czy wiecie, że pracownia OCHH TUTU szyje również tutki, dla nieco większych dziewczynek? Halka pod rozkloszowaną suknię w stylu lat 60. w kolorze turkusowym? OMG! Muszę pohamować swoją fantazję, ale nie mogę, bo naprawdę te spódniczki powalają na kolana. Zdjęcia nie oddają ich uroku i jakości wykonania. Każda jest niezwykle starannie uszyta z dziesiątek płatków tiulu i wykończona piękną, podwójną, atłasową wstążką. KOCHAM OCHH TUTU!