Zauważyłyście, że ostatnio nie pokazuję ślubów vintage 😉 Wiem, że poza stylizacjami vintage są jeszcze inne. Nie mniej piękne, dlatego dziś niesamowity ślub w obiektywie Lane Dittoe. Cudowna kolorystyka – pastelowy morelowy i brzoskwinia oraz wszelkie odcienie kremu i antycznej śmietanki. Zwracam uwagę na kwiaty – przede wszystkim dalie (a z daliami pokażę Wam dziś coś jeszcze, ale to za chwilkę). Do pastelowej kolorystyki dodano odcień starego złota, kawy z mlekiem i przytłumioną zieleń sukulentów. Połączenie kolorów mistrzowskie. Szalenie podoba mi się pomysł na kompozycję florystyki na stole w postaci jednego, dużego centralnego bukietu, a wokół rozstawione symetrycznie mniejsze wiązanki. Takie samo rozwiązanie zastosowała Gosia z pracowni G-FIORE podczas naszej wspólnej realizacji dla Akademii Nikona (zobacz TU, niesamowite zdjęcia WHITESMOKE STUDIO). Urocza stylizacja Panny Młodej, której bransoletka wykonana została z tego samego haftu, co pas sukni. Dzięki temu stworzyła się piękna linia tworząca koncepcyjną całość. Drobnym elementem dekoracyjnym z kryształkami ozdobione były również buty PM. Zwracam uwagę na tkaninę, która była na stole z tortem 🙂 To się nazywa dbałość o detale!
1/9 Lata 40. Wielkie WOW!
Lata 40. XX wieku były niesamowicie wdzięczne i kobiece. Uwielbiam odwołania do lat 40. i 50. w ślubach. Zresztą ostatni odcinek naszego cyklu MOTYW PRZEWODNI najlepiej o tym świadczy (zobacz SŁODKIE LATA 50.). Najczęściej oglądamy śluby w których są akcenty i detale przywodzące na myśl tą dekadę. A dziś mam prawdziwą perełkę. Cały ślub, od A do Z, od początku do końca utrzymany jest w stylu lat 40.! Wielki ukłon i wielkie brawa dla Pary Młodej za niewiarygodną dbałość o szczegóły. Dopracowane wszelkie elementy. Idealnie dobrane dodatki, kolory. Zobaczcie zresztą same. I co ciekawe – detale, które zaraz omówimy, wcale nie są wyjątkowo trudne do zdobycia. I nie potrzeba ich dużo! Wystarczy naprawdę kilka, aby nadać całej aranżacji niepowtarzalny charakter i klimat. Panna Młoda miała stylizowaną (a może oryginalną?) suknię. Obowiązkowa długość do połowy łydki i łódkowy dekolt. Druhna w charakterystycznej sukience z lat 60. – długość do kolan i długi rękaw. Bukiet z ogrodowych kwiatów przewiązany jutowym sznurkiem. Zauważcie, że kwiaty znalazły się także we włosach oraz na przegubie Panny Młodej. I detale – stara walizka, girlanda z nazwiskiem Nowożeńców, maszyna do pisania, plan stołów na pięknej tkaninie w angielskie róże i vintage torebka z perełek. Piękne, stylowo i bardzo retro!