Czy w Polsce piękne, soczyste i owocowe stylizacje można spotkać na garden party ślubach? Można! Zuza Kuczbajska ze ŚLUBNEJ PRACOWNI przysłała nam zdjęcia jednej z realizacji agencji. Kolory przewodnie – żółty, zielony i granatowy pojawiły się w wielu dekoracjach. Niesamowicie soczyste i radosne dekoracje! Przestrzeń zróżnicowana – pawiloniki, pufy, hamaki, ławeczki. Bufety na tarasie, stacje live cooking. Bar, a w nim tematyczne drinki – mojito, tequila shot, wódka souer. Bezalkoholowo – lemoniada.
3/7 Zwykłe przedmioty – niezwykłe dekoracje
Aby, stworzyć niesamowite i urocze dekoracje, wcale nie trzeba mieć mnóstwo pieniędzy, ani drogich dodatków. Wystarczy tak naprawdę kreatywność i nieco pracy 😉 A co można zrobić? Zobaczcie!
* * *
Stare, metalowe krzesła i zmurszała ławka – świetne miejsca do wyeksponowania kompozycji kwiatowych. Oczywiście z kwiatów sezonowych, polnych i ogrodowych!
* * *
Mech to jedno z ukochanych tworzyw florystów! Można z niego wyczarować przepiękne i ekologiczne dodatki.
* * *
Przy tworzeniu niebanalnych dekoracji przydadzą się zwiewne i lejące się tkaniny – można nimi ozdobić krzesła. Zbierajcie w lesie korę (szczególnie brzozową; można ją także kupić na giełdzie kwiatowej) oraz kłącza winorośli!
* * *
Niezastąpione na samowystarczalnym weselu będą wszelkie słoiczki, buteleczki, puszki czy drewniane skrzyneczki!
kolaż: BRIDELLE
5/7 Pastelowa jesień
Przekonywałam Was ostatnio do kolorów jesieni – intensywnych czerwieni, spalonych słońcem brązów i przydymionych żółci. A czy jesienne kolory mogą być pastelowe? Oczywiście, że tak! Dowód! Proszę bardzo! Fantastyczne bukiety z jesiennych kwiatów w pięknych, brudnych odcieniach bieli, kremu, herbacianych, lawendowych czy bladoróżowych. Z uporem maniaka zwracam uwagę na dalie 😉 Tym razem w pastelowym wydaniu! Nie mogło zabraknąć oczywiście róż, peonii (tak, tak! jesienią też są peonie już dostępne) i lawendy.