Wielokrotnie pisałam Wam, że zaproszenia ślubne są pierwszą rzeczą związaną z Waszym ślubem, z którą goście będą mieć styczność. Dlatego powinno ono odzwierciedlać charakter i styl ślubu i przyjęcia. Utrzymane w odpowiedniej kolorystyce, stylistyce, z motywem przewodnim, który później będzie przewijać się w innych dekoracjach. Jest wiele prawdy w powiedzeniu, które funkcjonuje w branży ślubnej, że jakie zaproszenie, taki ślub. Dlatego powinniście zwrócić szczególną uwagę na ten, czasami dość niefrasobliwie traktowany element ślubu. Ilustracją dla wpisu są wyjątkowe zaproszenia kanadyjskiej pracowni poligrafii ślubnej i artystycznej PALETTERA. Fantastyczne wzornictwo i niesamowite wykonanie. Nie będę Was straszyć cenami, ale przekraczają one nierzadko w przeliczeniu na złotówki – 3 cyfrowe kwoty za sztukę 😉 Piszę serio 😉 Oczywiście nie nakłaniam nikogo do zrujnowania się na najdroższe zaproszenia świata, ale zachęcam do dbania o detale i odpowiednią formę zaproszenia.
5/6 Jesienne nowości poligraficzne
Na jesienne śluby mam dla Was jesienne nowości ze studio poligrafii ślubnej ENI LORAC DESIGNS. Jak jesień to oczywiście i dojrzałe owoce! W ofercie studio znajdziecie zaproszenia z gruszkami, jabłkami, winogronkami lub brzoskwiniami. Dla miłośników przydymionych i brudnych kolorów mam również kilka propozycji – zaproszenia w odcieniach szarości, brudnej lawendy i turkusu. Do każdego zaproszenia można zamówić odpowiadające stylistyce i wzorowi winietki, zawieszki, podziękowania dla gości, plany stołów. Zaproszenia z wydrukiem kosztują 6 zł/sztuka.