Przeszukiwanie tagu wiosna

4/10 Leśny ślub

by wtorek, 1 marca, 2011



Ślub w lesie musiał być w tonacji zielono – brązowej. I chociaż jest to bardzo zachowawcza stylizacja, to do takiego miejsca, jak las pasuje idealnie. Romantyczne akcenty pięknie podkreślają charakter ślubu – brzozowe osłonki na wazony, szyszki w szklanych wazonach i winietki z połówkami szyszek. Bardzo uroczy ślub i cudny, czworonożny gość 😉

zdjęcia: IAN STEWART
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

3/10 Mr. & Mrs.

by piątek, 18 lutego, 2011



To, co Tygrysy lubią najbardziej! Eklektyzm, lekkość i dopracowane detale. Bardzo mi się podoba łączenie stylów, ale trzeba mieć do tego duże wyczucie i umiejętność, proporcjonalnego łączenia elementów. Przykład? Zobaczcie ten ślub. Bardzo stylowa i wytworna stylizacja Panny Młodej mogłaby wskazywać, że ślub odbył się w eleganckiej sali z pełnymi przepychu aranżacjami florystycznymi, srebrami i kryształowymi świecznikami. A tu zonk! Stylizacja przyjęcia to nasze ulubione, ogrodowe aranżacje! Dalie, chryzantemy, hortensje, tulipany, peonie i kalina. Stara beczka na której stanął miętowy tort. Drewniana skrzyneczka z mchem na winietki i urocze, porcelanowe ptaszki zdobiące stoły. Pięknie wyglądają szklane, ogrodowe klosze, pod którymi umieszczono urocze kompozycje z mchu, wysuszonych porostów i ptaszków. I pokazywane przeze mnie wielokrotnie osłonki na wazony wykonane z kory brzozy.

zdjęcia: BETH DESTER

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Wiosenny boombox!

by czwartek, 7 października, 2010



Kocham takie śluby! Nie umiem inaczej określić swojego zachwytu, jak jednym wielkim WOW! Młodsze Czytelniczki dla których iPad jest przedmiotem codziennego użytku, zapewne nie pamiętają urządzeń typu magnetofon 😉 A prezentowana Para postanowiła nawiązać stylizacją swojego ślubu do lat swojej młodości, stąd zapewne motywem przewodnim był czule ściskany przez Pana Młodego kaseciak. Ale uroczych elementów, które zasługują na wymienienie nie brakuje na tym ślubie – po pierwsze sceneria – wiejska posiadłość, sad, ogromna przestrzeń i zieleń. Po drugie przyjęcie w niezobowiązującej konwencji wiejskiego obiadu – zwróćcie uwagę na różnokolorowe obrusy, ogrodowe kwiaty oraz wazoniki ze słoików i butelek. Po trzecie absolutnie rewelacyjny Słodki Bufet z domowymi wypiekami i tabliczkami objaśniającymi, jakie smakołyki czekają na gości. Po czwarte ręcznie zrobione (może przez Nowożeńców) przetwory z jabłek dla gości w formie uroczych słoiczków. I po piąte – czy znacie milszy sposób odpoczywania po pysznym obiedzie, niż leżenie na kocyku na świeżym powietrzu? Ja nie, i dlatego zazdroszczę gościom!

zdjęcia: MISTY HAJTHUL

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0