Przeszukiwanie tagu Znane śluby

Co roku, jakaś znana kobieta bierze ślub. I zawsze przygotowaniom towarzyszą spekulację, jaką suknię ślubną wybierze Panna Młoda. Wybrałam kilka najciekawszych propozycji z ostatnich lat, które doskonale obrazują, jakie trendy są w modzie ponadczasowe. Zdecydowanie można napisać, że niezmiennie od lat modne są trzy rzeczy.

1. Koronki

2. Róż

3. Vera Wang

😉

A Wy? Którą suknię znanej Panny Młodej wybrałybyście na swój ślub? Ja wybrałam w tym zestawieniu trzy kreacje, które są moimi absolutnymi faworytkami i to od lat. I zdradzę Wam, że wkrótce pokażemy suknie ślubne sygnowane marką MISS BRIDELLE – pierwsza partia tkanin już jest u nas 🙂 Kolibry i peonie 🙂 Chcecie zobaczyć? KLIK!

REKLAMA

* * *

KATE MIDDLETON

Koronkowa suknia projektu Sarah Burton z domu mody Alexandra McQueena. Można śmiało wysnuć tezę, że to ta suknia zapoczątkowała niesłabnący trend na koronki w sukniach ślubnych.

* * *

KHLOE KARDASHIAN

Co prawda, to suknia ślubna jej siostry Kim zawojowała cały świat, ale Khloe również zwróciła na siebie uwagę wybierając suknię projektu nowojorskiej królowej sukien ślubnych, czyli Very Wang.

* * *

KALEY CUOCO

Gwiazda The Big Bang Theory wybrała na swój ślub obłędną, różową suknię Very Wang! Ta kolekcja wzbudziła ogromne kontrowersje, ale znalazła jak widać swoje zwolenniczki (ja również do nich należałam ;-)) Róż to nie kolor! Róż to sposób myślenia!

* * *

KELLY CLARKSON

Jedna z moich trzech faworytek! Oszałamiająca, koronkowa suknia projektu Alice Temperley – twórczyni marki London Temperley. W sukniach vintage brytyjskich projektantek jestem zakochana od lat i wg mnie są to najbardziej romantyczne suknie na świecie.

* * *

KATE MOSS

Moja druga faworytka! Absolutnie niezwykła modelka Kate Moss wybrała na swój ślub suknię projektu równie niezwykłego Johna Galliano. Rewelacyjną realizację fotograficzną ze ślubu Kate, możecie zobaczyć na naszym blogu TU.

* * *

PORTIA DE ROSSI

I moja ostatnia faworytka. Różowa beza! Ale jakże seksowna! Portia de Rossi i Ellen DeGeneres. Jeden z pierwszych homoseksualnych ślubów znanych osób. Suknię Portii zaprojektował Zac Posen.

* * *

IVANKA TRUMP

Nasze zestawienie zamyka Ivanka Trump w sukni Very Wang. Bardzo klasyczny i ponadczasowy krój – tak, tak! Tak kiedyś projektowała Vera Wang.

zdjęcia: materiały prasowe

Dawno w polskim internecie nie było takiej dyskusji, jak ta, która rozpętała się w sobotę późnym popołudniem, po opublikowaniu przez aktorkę Katarzynę Zielińską zdjęć z przygotowań do jej ślubu. Chwilę potem na większości portali plotkarskich pojawiły się zdjęcia sprzed kościoła przed uroczystością i tuż niej. Muszę również napisać, że portale ślubne i blogi (w tym nasz) otrzymały materiał prasowy na maila. I cóż się stało. Pomimo, że była to sierpniowa sobota, zaczęła się niezwykła, jak na ten dzień tygodnia i porę dnia dyskusja o sukni Panny Młodej. Dla większości osób była ona dużym rozczarowaniem. Tym większym, że zarówno Kasia Zielińska, jak i autorka projektu Gosia Baczyńska słyną ze świetnego gustu, wyczucia stylu i klasy. Niestety suknia nie wzbudziła zachwytu. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że pod zdjęciem Kasi, które umieściliśmy na naszym FB w sobotę (zobacz TU), nasi Czytelnicy zaczęli umieszczać swoje komentarze i opinie dotyczące stroju. Rzadko zdarza się, aby były to wyłącznie opinie negatywne. Tak było tym razem. Nie można mieć do nikogo żalu, ani pretensji, że mają takie, a nie inne odczucia, skoro samemu dało się przyzwolenie do wyrażania opinii na swój temat rozsyłając zdjęcia z prywatnej, bądź co bądź uroczystości. Śluby osób publicznych (czy też znanych) są zawsze w centrum zainteresowania opinii publicznej. I tylko od samych Nowożeńców zależy czy zechcą go pokazać, czy nie. Wiem, że nie jest żadnym problemem zorganizowanie uroczystości ślubnej, bez udziału ani jednego paparazzo. Skąd wiem? Ano stąd, że miałam ogromny zaszczyt i przyjemność oglądać fotografie ślubne znanych, polskich Par, które nigdy nie ujrzały, ani zapewne nie ujrzą światła dziennego, bo takie było życzenie Pary. Przypomnijcie sobie dyskusje na temat dość niefortunnej sukni Joanny Liszowskiej, czy kontrowersyjnej kreacji Oli Kwaśniewskiej. Dlaczego o tym mówiliśmy? Dlaczego o tym pisano? Bo ktoś się na to zgodził. Zaryzykuję stwierdzenie, że ktoś sobie wręcz tego życzył. A wiadomo, jak to jest z życzeniami. Czasem lubią spełniać się z nieprzewidzianym bonusem. Dlatego może lepiej nie robić czegoś, nad czym nie ma się do końca pełnej kontroli?

zdjęcia: materiały prasowe, VOGUE