Ten ślub to niepodważalny dowód na istnienie reinkarnacji. Wy też pewnie tak macie, że czasami jakaś epoka, muzyka, miejsce czy kraj robią na Was wrażenie, jakbyście już to widziały, słyszały lub były. Prezentowana Panna Młoda z całą pewnością, żyła wcześniej w latach 50. XX wieku, bo jej fascynacja epoką, ale i uroda od razu budzą skojarzenia z amerykańskimi pin-up girls. Cudowna jest stylizacja tego ślubu. Konsekwentnie utrzymana w epoce, kolorystyce, modzie, stylizacja i dodatkach. Obłędna kolorystyka – soczysta żółć, kość słoniowa i błękit. Fantastyczne dodatki – pocztówki z seksownymi dziewczynami, jako oznaczenia stołów, księga gości, winylowe płyty. No i ta plaża! Jestem oczarowana!
Słonecznie
Tęsknicie za latem i słońcem? Na pocieszenie mam dla Was słoneczny ślub z uroczymi, żółtymi akcentami i jedną z najpiękniejszych piosenek o słonecznej Kalifornii. Żółty jest chętnie wybieranym kolorem na śluby, zwłaszcza jeśli są to śluby letnie i jesienne. Tutaj kolor żółty został kapitalnie zestawiony z miękką, delikatną szarością. Rzadkie połączenie, ale bardzo udane. Słoneczne róże stworzyły przepiękną, barwną plamę na tle gołębich sukni druhen. Dodatki papiernicze – numery stołów, karty menu i winietki utrzymano w delikatnym waniliowym odcieniu. Żółte tulipany i róże wykorzystano do stworzenia butonierek i kompozycji stołowych. Całość prezentuje się świeżo, lekko i energetycznie.
* * *
zdjęcia: DAN KUHAR
VSH
VSH czyli vinatge, scraps i handmade, czyli to co moje Panny Młode lubią najbardziej! Kocham śluby, które są całkowicie zindywidualizowane. Podziwiam Pary, które na przekór wszystkiemu wcielają w życie swoje marzenia i pomysły. Ten ślub począwszy od stylizacji Pary Młodej, a skończywszy na dekoracjach jest kwintesencją indywidualnego podejścia do uroczystości ślubnej. Panna Młoda w cudownej, koronkowej, klasycznej sukni i kontrastowych, vintage, rudych pantofelkach i z zawadiacką ozdobą we włosach jest obłędna! Idealnie dobrane kwiaty w bukiecie, podkreślają retro charakter tej przemyślanej stylizacji. Cudne dekoracje – plany uroczystości przeszyte na maszynie (element scrap) i ręcznie wypisana, szkolna tablica z menu przywodzą na myśl serial Cudowne lata. Ale najbardziej urokliwy jest kącik Photobooth, gdzie goście przy wykorzystaniu zabawnych akcesoriów, są fotografowani. Takie zdjęcia są cudowna pamiątką z wesela. Polecam Wam tę weselną atrakcję, bo naprawdę można zobaczyć niesamowite rzeczy 😉 Mała dygresja – byłam na weselu w wakacje, gdzie wykonywano takie zdjęcia. Akcesoriami pomocniczymi były szale boa, podwiązki, kapelusze i woalki. Mało kto by w to uwierzył, ale ja widziałam na własne oczy – babcie i ciocie przebrane w ten dezabil, radośnie pozowały do zdjęć, które będą na pewno interesująco wyglądać w pamiątkowym albumie 🙂