Przeszukiwanie tagu żółty

1/8 Bollywood Chic

by wtorek, 7 października, 2014



Hinduskie śluby są niesamowicie energetyczne i magiczne! Uwielbiam je! Chyba w poprzednim wcieleniu mieszkałam w Indiach 😉 Przede wszystkim kocham połączenia kolorów, które dominują na hinduskich weselach – czerwień, amarant, złoto, pomarańcz i żółty! Najbardziej energetyczne kolory, których symbolika wiąże się ze szczęściem, siłą i życiem. Nie przypadkowo znajdziecie je na hinduskich ślubach. Warto tu wspomnieć jedną z realizacji, którą pokazywaliśmy na blogu. Polsko-hinduski ślub w Krakowie – zobaczcie TU. Ślub, który zobaczycie poniżej to połączenie dwóch tradycji – hinduskiej i europejskiej. Ślub hinduski to dla nas totalna egzotyka, ale ze ślubu w stylu europejskim, możecie zaczerpnąć mnóstwo inspiracji! Przede wszystkim kolory o których wspomniałam wyżej. Ta paleta barw sprawdzi się doskonale na wakacyjnych, ale i jesiennych ślubach. Kilka dodatków w kolorze czerwonym, amarantowym lub pomarańczowym sprawi, że aranżacja nabierze energii i charakteru. Warto wspomnieć, że zarówno w lecie, jak i na jesieni jest mnóstwo kwiatów w tych kolorach! Dalie, słoneczniki, cynie, nagietki – te kwiaty będą doskonale pasować do stylizacji a la Bollywood. Do tego koniecznie dodatek złota! Zobaczcie, jak użyto go w tej realizacji. Pomalowane na złoto całe ananasy sprawdziły się idealnie, jako monstrualne winietki dla Pary Młodej 🙂 Niesamowicie podoba mi się akcent w postaci różowych flamingów 🙂 Kocham takie niespodziewane akcenty! Dzięki temu cały ślub będzie niezapomniany! W całej bardzo gorącej stylizacji, ciekawym punktem jest parkiet w czarno-białą szachownicę oraz bieżnik w takie same pasy na stole Młodej Pary. Czerń i biel dodała całej stylizacji elegancji. Podobają Wam się takie kolory? Czy może wolicie bardziej stonowane aranżacje?

REKLAMA

zdjęcia: MATT PARRY

1/7 Ach te kropki!

by piątek, 3 października, 2014



Niech nie zwiedzie Was tytuł postu 😉 Kropki, owszem będą, ale nie są one motywem przewodnim tego uroczego i ślicznego ślubu. Znalazły się one jedynie w stylizacji druhen, ale są tak piękne, tak słodkie i tak fantastycznie oddają klimat retro ślubu, że nie mogłam się powstrzymać. Zacznę zatem od zjawiskowej stylizacji druhen – koszule w kropki, białe tiulowe spódniczki i duże naszyjniki – boskie druhny! I boska Panna Młoda w koronkowej sukni z wplecioną we włosy kompozycją z dalii, róży i liści eukaliptusa. Przepiękny bukiet w odcieniach moreli, bordo i różu z matowymi liśćmi eukaliptusa (uczulam po raz kolejny – to roślina silnie uczulająca i jeśli planujecie jej liście w bukiecie to sprawdźcie jak na nią reaguje Wasza skóra) prezentował się niesamowicie uroczo na tle białej kreacji sukienki. Olśniewających detali nie brakuje na tym ślubie – tandem z piękną sentencją, plan stołów na starym oknie, tablica zapraszająca gości z liternictwem w stylu retro, plastry drzew i polne kwiaty (takie detale zobaczycie dziś jeszcze raz i to w przepięknej, polskiej realizacji!). Cud, miód, malina! To nie jest wysokobudżetowy ślub. Tu nie ma kaskad kwiatów. Ani drogich tkanin. Ani designerskich mebli. A jednak wszystko razem tworzy zjawiskową całość. Pieniądze są tylko ułatwieniem przy realizacji ślubu. Nie są jednak jego wyznacznikiem. Zwróćcie uwagę na stół przy którym zasiadła Młoda Para – to dwuosobowy stolik, tylko dla Nowożeńców. Takie rozwiązanie jest bardzo często spotykane za oceanem. A co Wy o nim sądzicie?

REKLAMA

zdjęcia: DAWN ALEXANDRA PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/5 Ślub z moich marzeń

by czwartek, 2 października, 2014



Pozostajemy w temacie stodół, wokół których krążymy od wielu tygodni 😉 Są to bez wątpienia obiekty, które na mojej liście zajmują pierwsze miejsce. Cieszę się niezmiernie, że mogliśmy pokazać Wam przedwczoraj cudowną, zaadaptowaną i rozbudowaną stodołę na Mazowszu w której organizowane są rustykalne wesela (dla przypomnienia kliknijcie TU). Dziś mam kolejną perełkę realizacyjną ze stodołą w roli głównej. Niestety ślub zza oceanu, ale mocno wierzę w to, że im więcej będziemy pokazywać takich realizacji, tym szybciej będą powstawać takie miejsca w całej Polsce. A wiem z Waszych maili, że poszukujcie oryginalnych, starych zabudować gospodarskich na swoje wesela, tylko praktycznie nigdzie ich nie ma. Co jest zresztą wg mnie swoistym paradoksem, bo czego, jak czego, ale architektury użytkowej ze wsi to w Polsce nie brakuje w żadnym rejonie kraju. Zatem, jeśli myśl kształtuje rzeczywistość, wierzę w to, że niedługo nasza ślubna mapa Polski wzbogaci się o takie właśnie miejsca. Ten ślub jest odzwierciedleniem moich marzeń 😉 Delikatna stylizacja Panny Młodej – lekka suknia, kwiaty we włosach, pastelowe kolory. Ślub w plenerze z pięknym widokiem na jezioro i punktem centralnym w postaci białej komody i wesele w stodole, którą cudownie zaadaptowano m.in.: z użyciem witrażowych okien. Przed stodołą stanął sweet truck z lodziarnią wewnątrz, co było niezwykłą atrakcją dla zaproszonych gości. Na stołach pojawiły się pastelowe kwiaty i urokliwa papeteria ślubna. Zjawiskowo!

REKLAMA

zdjęcia: CONNIE DAI PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0