Uwielbiam czerwiec! Przede wszystkim dlatego, że jest to miesiąc ogrodowych peonii! A żadne inne nie są piękniejsze, niż te rosnące na wieloletnich, ogromnych kępach. Kocham te kwiaty od kiedy pamiętam, czyli od czasów wczesnego dzieciństwa spędzanego u Babci pod miastem. Peonie rosnące w jej ogrodzie były gigantyczne, różowe – od bladego różu, aż po amarant i przepięknie pachniały! Do dziś pamiętam uginające się pod wpływem ciężaru kwiatostanów łodygi. To zdecydowanie jego z najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa! Podobnie, jak zbieranie ślimaków po deszczu Dziś rynek kwiaciarski oferuje peonie przez cały rok! Nie do wiary, prawda? Ale takie są fakty. Dziś można peonie sprowadzić, nawet w środku zimy. Przybyło również nowych gatunków i kolorów. Od kilku sezonów bardzo popularne są peonie japońskie, czyli peonie drzewiaste – ich kwiatostany są mniejsze, mają mniej płatków, ale za to przepiękne, ogromne środki. Spotkać je można w przepięknym, koralowym kolorze. Peonie doskonale wyglądają samodzielnie w bukiecie – albo jeden kolor, albo kilka odcieni różu, ale również świetnie łączą się z innymi kwiatami. Poniżej znajdziecie piękne inspiracji! Bukiety z peoni solo lub w kompozycjach z innymi kwiatami. Z jakimi kwiatami peonie wyglądają dobrze? Właściwie ze wszystkimi Ale jest kilka zestawień, które ja wyjątkowo lubię np.: różowe peonie+lawenda, biała peonia+storczyki, peonie+róże, peonie+jaskry (zwane również pełnikami, swoimi pokrojem i kształtem bardzo przypominają peonie, ale są mniejsze), peonie+frezje+goździki, peonie+eustomy. A Wy lubicie peonie?
REKLAMA