Przeszukiwanie tagu szary

WOW! Zielono i pustynnie

by środa, 7 kwietnia, 2021

Czy można połączyć tak przeciwstawne elementy, jak zieleń i pustynię? Czy to możliwe, aby zielone elementy dobrze komponowały się z odcieniami spalonej ziemi? TAK! Zobaczycie to dziś, na przepięknej, kameralnej realizacji, która odbyła się w zapierających dech w piersiach okolicznościach przyrody. Zaledwie kilka osób towarzyszyło nowożeńcom w momencie składania przysięgi oraz przyjęciu weselnym, ale to pokazuje, co jest najważniejsze w dniu ślubu. Wielu parom pandemia uświadomiła, dlaczego chcą być ze sobą i przysięgać sobie wierność do końca życia. W ciszy kameralnego ślubu, można to szybciej zrozumieć.

Ostatni rok przekonał nas wszystkich, że mniej znaczy więcej. Mniejsze przyjęcia weselne, z mniejszymi budżetami uruchomiły niezwykłe pokłady kreatywności. Okazało się, że skromniejsze przyjęcia, ale z wyrazistymi akcentami są znacznie bardziej zapamiętywane. Przekonacie się o słuszności tej tezy, oglądając zdjęcia z poniższego ślubu. Biel, zieleń i kolory ziemi stanowiły paletę kolorystyczną tego uroczego ślubu. Panna młoda w oszałamiającej sukni boho z frędzlami postawiła na 100% naturalny look. Rozpuszczone włosy, bukiet z białych kwiatów i zieleniny podkreśliły stylizację. Pan młody wybrał spodnie chinosy męskie, dzięki czemu jego look był mniej formalny, ale nadal elegancki. Dwa psiaki, których smycze ozdobiono zielonymi girlandami przepięknie podkreśliły naturalną koncepcję realizacji. Miejsce zaślubin ozdobiono prostą, trójkątną instalacją ozdobioną kompozycjami z wielkimi proteami. W takich okolicznościach można wziąć nie tylko ślub cywilny, ale także ŚLUB HUMANISTYCZNY. Efekt WOW zrobił widok! Nie zabrakło go także w miejscu, gdzie postawiono stół weselny. Zasiadło przy nim zaledwie 10 osób. To naprawdę mikro ślub! Białe, nowoczesne krzesła ghost pięknie kontrastowały z otoczeniem. Krzesła nowożeńców wyróżniono ręcznie wyplatanymi makramami. Na stole znalazły się świece, kwiaty wspomnianej afrykańskiej proteii oraz prosta zastawa stołowa. Miodowe kieliszki i złote sztućce nadały ciepłego charakteru aranżacji stołowej. Przepiękny, niezapomniany, wręcz mistyczny ślub! Jeśli szukacie więcej inspiracji na ślub w stylu greenery, koniecznie przeczytajcie artykuł: Greenery 2021 nadal w trendach!

 

REKLAMA

zdjęcia: DANNY ALMANAS

nowoczesne obrazy na płótnie

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Ole! Obłędny ślub w Hiszpanii

by wtorek, 6 kwietnia, 2021

Ten ślub to kwintesencja realizacji w stylu al fresco, która zachwyca kolorami, dodatkami i… prostotą! Po raz kolejny potwierdza się zasada, że prostota jest najwyższą formą wyrafinowania. To także dowód na to, że nie potrzeba wiele, aby osiągnąć wielki efekt. A także nauka, że jeśli stawiacie na prostotę, to musi być ona perfekcyjna. Tak pięknego i ujmującego ślubu nie widziałyśmy dawno i z wielką przyjemnością pokazujemy go dziś.

Przede wszystkim należy podkreślić oszałamiające miejsce zaślubin i przyjęcia weselnego. To element absolutnie nie do podrobienia. Jedynie na północy Włoch można znaleźć podobną architekturę oraz stylistykę. To jedyny element, którego nie można byłoby zapewnić w Polsce, ale cała reszta jest jak najbardziej do przeniesienia i zaadaptowania w naszym kraju. Plenerowe uroczystości zaślubin oraz przyjęcia weselne pod gołym niebem (albo w namiotach bankietowych) stają się coraz popularniejsze w Polsce, szczególnie po ostatnim roku pandemii. I ten trend będzie zdecydowanie rozwijać się w następnych sezonach. ŚLUB W PLENERZE to zresztą jeden z pandemicznych trendów, z uwagi na ograniczenia ilości osób w zamkniętych pomieszczeniach. Przecudowna panna młoda w prostej sukience z wyrafinowanymi rękawami i w słomkowym kapeluszu o szerokim rondzie wyglądała obłędnie! Do tego prosty i niewielki bukiecik z peoni, lawendy i zatrwianu. Pan młody prezentował się również niezwykle stylowo. Uwagę zwraca kolor jego stroju ślubnego oraz eleganckie spinki. W miejscu zaślubin ustawiono drewniane, francuskie krzesła, których wewnętrzne rzędy udekorowano zielonymi gałązkami. Kosze pełne oliwnych gałązek ozdobiły także symboliczne wejście na ścieżkę do miejsca zaślubin. Dla gości przygotowano kapelusze oraz wygodne espadryle, aby czuli się komfortowo pod gorącym, hiszpańskim słońcem. Miejsca do wypoczynku umiejscowiono pod kamiennymi murami rezydencji. Ale prawdziwy szał zobaczycie na stołach weselnych, które ustawiono na zboczu z przepięknym widokiem na położoną niżej winnicę. To jak pomysłowo, prosto i efektownie ozdobiono stoły weselne, zasługuje na największe brawa i słowa uznania. Podłużne stoły ustawiono równolegle i stanęły przy nich te same krzesła, które widzieliście w miejscu zaślubin. Na płóciennych obrusach znalazły się wyplatane z trawy morskiej podkładki pod talerze, lniane serwetki, mini koszyczki na pieczywo i cudowne kwiaty! Florysta genialnie rozwiązał problem wysokich temperatur i wybrał z ciętych kwiatów i roślin niezniszczalne liście eukaliptusa oraz oliwnika i bladoróżowe hortensje. Aby nadać stołom więcej kolorów dodano… lwie paszcze w glinianych doniczkach! Genialne!

 

REKLAMA

zdjęcia: ALVARO VALLEZ

oryginalne obrazy do kuchni