Lekkość. To słowo jako pierwsze nasunęło mi się na myśl, kiedy zobaczyłam te zdjęcia. Dobór kolorów: jasny szary, złoty, delikatna zieleń. Dobór dodatków. Zdjęcia na dachu! Wszystko jest bardzo ciepłe i słoneczne. Urzekła mnie też sesja w nowojorskim metrze. Doskonały pomysł na niebanalne zdjęcia. Wprawdzie w Polsce mamy tylko jedno metro, ale z powodzeniem możemy wykorzystać do zdjęć dowolne ruchome schody, efekt będzie równie dobry.
Modern Elegance
Zawsze podobały mi się niebanalne połączenia i nieoczekiwane zwroty akcji. To wszystko znalazłam na zdjęciach ślubnych Jessici i Adama. Skromny kościół, ascetyczne ściany, drewniane ławy, żadnych szczególnych zdób. Jedynie żyrandole odrobinę wpływają na scenerię. A potem wielkie zaskoczenie: przepych sali weselnej: kryształy, brylanty, oszałamiający tort przystrojony białymi piórami. I na koniec ponowny obrót o 180 stopni: swojski poczęstunek w plenerze i rowerowa podróż poślubna. Bardzo intrygujące zestawienia.