Moi Kochani! Dzisiejsza pogoda kompletnie mnie przygnębiła. Zaczęła się chyba już prawdziwa, smutna jesień. Dlatego na przekór pogodzie pokażę Wam cudny, radosny, kolorowy w stylu hippie ślub. Słoneczna stylizacja w stylu lat 70. ze starannie dobranymi kolorami i elementami. Kameralne przyjęcie w lesie, tylko potęguje wrażenie niczym nieskrępowanej wolności i radości. Pięknie!