3/10 Projektanci GRAND DESIGNS – Jason Wu

by poniedziałek, 21 lutego, 2011



JASON WU to amerykański projektant tajwańskiego pochodzenia, który sławę i rozgłos uzyskał po zaprojektowaniu inauguracyjnej sukni dla Michelle Obamy. Jego pierwsza kolekcja mody ślubnej wzbudziła ogromne zainteresowanie w branży i jest dostępna przez najbliższe kilka miesięcy w butiku NET-A-PORTER. Jego suknie to kwintesencja dalekowschodniej prostoty, europejskiej elegancji ze szczyptą amerykańskiej fascynacji stylem glamour. Sukienki można zamówić przez internet, sklep wysyła zamówienia do Polski. Jednym minusem sukni są ich ceny (jak większości rzeczy z NAP). Patrząc od góry – pierwsza suknia kosztuje €2,684, druga €5,647, ostatnia to top plus spódniczka, kosztujące odpowiednio €816 i €1,732.

zdjęcia: JASON WU

2/10 Zaręczyny

by poniedziałek, 21 lutego, 2011



Myślałam, że na zaręczyny wśród płatków śniegu, trzeba będzie poczekać przynajmniej do grudnia. Niestety, ale znowu za oknem jest biało! Dla Panów, którzy planują oświadczyny, podsuwam pomysł z zimowymi zaręczynami o zmroku! Wasza Wybranka będzie Was przeklinać i błagać o kubek pachnącej kawy, a Wy w tym momencie wyciągacie małe pudełeczko! Gwarantuję, że zrobi jej się momentalnie gorąco 😉 A może słyszałyście o oryginalnym pomyśle na zaręczyny? Czekam na Wasze maile!

zdjęcia: TIFFANY & CO.

Tagi: , Kategoria: Zaręczyny 0

1/10 Cherry, cherry lady

by poniedziałek, 21 lutego, 2011



Jarosław Kuźniar z radością na twarzy oznajmił właśnie, że dziś w nocy ma być do -25 stopni… Super… Tego właśnie spodziewałam się! Brak mi kolorów, a Wam? Dlatego dzisiejsze śluby, które Wam pokażę, wręcz kipią kolorami. Zaczynamy od uroczego i zabawnego ślubu z kolorem wiśniowym na czele. Nie bójcie się kolorów! Powtarzam to przy każdej okazji do znudzenia! Ale, jeśli Wy nie będziecie oczekiwać od dostawców usług ślubnych wprowadzania nowych kolorów, to będziemy jeszcze długie lata tkwić w różach i ecru. Ten ślub jest najlepszym przykładem udanego połączenia dwóch intensywnych kolorów – czerwieni w wielu odcieniach i seledynu. Mocne, zdecydowane połączenie uzupełnione kolorem pomarańczowym, różowym i białym. Gdybyście przeczytały o takiej mieszance, bez zobaczenia zdjęć, byłybyście przerażone 😉 Ale spójrzcie na zdjęcia. Piękny ślub, prawda? Warto wymienić inne elementy, które stanowią o charakterze tego ślubu – przepiękne kolumny na których umieszczono litery tworzące słowo LOVE, urocze bukiety i aranżacje florystyczne wykonane z dalii i róż oraz zabawne stojaki na lizaki. Jak zrobić taki stojak, pisałam TU.

zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS