To jest tak piękny ślub, że spędziłam dobrą godzinę oglądając każdy szczegół i detal. Mam nadzieję, że spodoba Wam się, tak jak mnie. Każdy element jest przemyślany, dobrany, pasuje idealnie do całej koncepcji, niczym puzzle. Fantastyczna, urokliwa stylizacja, obłędne dodatki, wyjątkowe miejsce zaślubin i przepiękna aranżacja przyjęcia na teksańskim ranczo. Oczywiście to co nie najbardziej uwiodło w tym ślubie to jego bezpretensjonalny charakter i ogrodowe aranżacje. Kwiaty prosto z grządek z babcinego ogródka, słoiczki, zjawiskowe, wiszące na drzewach dekoracje, kaligrafowane winietki na obwolutach do bułeczek, itd., itp. Każdy element zasługuje na osobne zdanie. A na deser set ze zdjęć zaręczynowych i pleneru poślubnego. Wyjątkowy i najpiękniejszy ślub sezonu zza oceanu.
COLOR SETS III
* * *
kremowe tulipany / błękitne astry / morelowe storczyki
* * *
amarantowe anemony / białe eustomy / różowe peonie
* * *
białe konwalie / różowe eustomy / czerwone róże
* * *
kremowe róże / złote chryzantemy / bordowe kalie
* * *
żółte gerbery / rdzawe róże / białe hortensje
* * *
różowe goździki / białe chryzantemy / błękitne szafirki
* * *
kremowe róże / herbaciane róże / kremowe amarylisy
* * *
czerwone tulipany / waniliowa forsycja / amarantowa fuksja
* * *
pudrowe róże / naturalne sukulenty / kremowe jaskry
* * *
różowe róże / białe peonie / żółte słoneczniki
* * *