W Polsce mamy niestety deficyt, jeśli chodzi o sukieneczki dla druhenek. A jeśli uda się już coś znaleźć, co jest opatrzone słowem ślubna, kosztuje najczęściej fortunę. Czy można coś temu zaradzić? Można! Pomysł jest prosty i tani! Wystarczy kupić skromną, prostą sukienkę w wybranym kolorze (najczęściej białą, ale niekoniecznie) i po prostu dodać do niej pasek ze wstążki w wybranym kolorze!
3/10 Trzy kolory
I jeszcze raz paleta czerwień-czerń-biel. Porównajcie z pierwszym, dzisiejszym wpisem. Zupełnie inny charakter stylizacji, prawda? Klasyczna elegancja, w wydaniu ultimate glamour. Przepiękna stylizacja PM – idealnie dobrana suknia (zwracam uwagę, że PM miała dwie suknie), perfekcyjna fryzura, cudowny bukiet z peonii w głębokim, karminowym kolorze z rączką wykończoną czarną, atłasową wstążką. Także dekoracje sali nawiązują ściśle nawiązują do obowiązującej palety. Zwróćcie uwagę, że na okrągłych stołach znajdują się kompozycje kwiatowe w wysokich wazonach, natomiast na stołach podłużnych, kwiaty skupione są w niskich wazonach, ale na całej długości stołów. Przepiękny ślub i zdjęcia Victora Sizemore’a.